160 przypadków koronawirusa na Litwie
Jak poinformowało ministerstwo, najwięcej przypadków – 7 – zdiagnozowano dziś (23 marca) w laboratorium w Santaryszkach. Dwa z nich to przypadki przywiezione z zagranicy: z Wielkiej Brytanii i Francji. Do 5 zakażeń doszło poprzez kontakt z chorym – jednym z zarażonych jest lekarz przychodni w Szeszkini.
5 z dzisiejszych przypadków zostało zdiagnozowanych przez Narodowe Laboratorium Kontroli Zdrowia Publicznego. Jeden ze zdiagnozowanych wrócił z Wielkiej Brytanii, jeden z Meksyku, jeden to przypadek zarażenia w kraju. Dwa pozostałe przypadki zostały zdiagnozowane w mobilnym punkcie testów w Wilnie. Informacja na ich temat jest uzupełniana.
W laboratorium szpitala uniwersyteckiego w Kłajpedzie wykryto 4 przypadki zarażenia koronawirusem: 3 z nich to przypadki zarażenia na terenie kraju przez kontakt z osobą chorą (z czego 2 to przypadki kontaktu „wytropionego”), jeden został przywieziony z Niemiec.
Do stwierdzenia 1 przypadku doszło dziś także w laboratorium klinicznym w Kownie. Próbka została pobrana w punkcie mobilnym, trwa potwierdzanie informacji.
Do większości przypadków zarażenia koronawirusem (95–96 proc.) wśród obywateli Litwy doszło za granicą. Najwięcej z nich zdiagnozowano u osób, które wróciły z Wielkiej Brytanii, Niemiec i Austrii – poinformowała Daiva Razmuvienė z Centrum Chorób Zakaźnych i AIDS. Większość chorych na COVID-19 to osoby w wieku od 20 do 40 lat.
„Porównując te dwie grupy wiekowe (20- i 30-latków – przyp. red.) znacznie większa zachorowalność występuje w grupie 20–30 lat. Oczywiście ludzie podróżują, przemieszczają się, przejeżdżają przez kilka krajów, mają wielu znajomych, dużo kontaktów, wracają do domów, wiadomo, dawno ich nie było, trzeba spotkać się z przyjaciółmi, rodziną, a wtedy już zaczyna się rozprzestrzenianie się (wirusa – przyp. red.) między nami wszystkimi, którzy nawet nigdzie nie byli” – wyjaśnia D. Razmuvienė.
Na podstawie: BNS, sam.lrv.lt, lrt.lt
