20-lecie Szkoły Muzycznej w Jaszunach


Uczniowie Szkoły Muzycznej w Jaszunach przy torcie, fot. salcininkai.lt
Szkoła Muzyczna w Jaszunach obchodzi 20-lecie swej działalności. Z tej okazji w ubiegły piątek w gmachu szkoły odbyły się uroczyste obchody, w których udział wzięli przedstawiciele społeczności szkolnej, władze rejonu wileńskiego i przedstawiciele Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Stowarzyszenia "Wspólnota Polska".
Szkoła Muzyczna w Jaszunach rozpoczęła swą działalność w 1992 roku. Dzisiaj jest to jedna z trzech, poza Solecznikami i Ejszyszkami, szkół muzycznych, działających w rejonie solecznickim. W szkole uczy się 54 dzieci - w klasie akordeonu, fortepianu, instrumentów dętych. W szkole odbywają się też zajęcia chóru.

Według dyrektora Aleksandra Godowszczikowa, większość wychowanków szkoły stanowią dzieci polskie z Jaszun. Nie brakuje też Litwinów, Białorusinów i Rosjan, mieszkających w Jaszunach i okolicach. "Jesteśmy otwarci dla wszystkich" - powiedział "Wilnotece" Godowszczikow, dodając, że trudna sytuacja ekonomiczna uniemożliwia dyrekcji szkoły przyjmowanie większej liczby uczniów.

"Zapotrzebowanie na działalność takiej placówki jak nasza jest o wiele większe niż jej możliwości kadrowe i lokalowe. Cierpią z tego powodu przede wszystkim dzieci, ale nie jesteśmy w stanie zmienić istniejącej sytuacji. W dzisiejszych czasach zainteresowanie kulturą jest znikome" - zaznaczył ze smutkiem dyrektor A. Godowszczikow.

Mimo istniejących problemów w ciągu 20 lat działalności szkoła wychowała sporo uzdolnionych uczniów, z których część decyduje się na kontynuowanie nauki na uczelniach wyższych Litwy. Wychowankowie szkoły brali udział w wielu imprezach o znaczeniu lokalnym i krajowym, zarówno na Litwie, jak i za granicą, w tym w Polsce.

Aleksandr Godowszczikow, zarządzający Szkołą Muzyczną w Jaszunach od początku jej działalności, ma nadzieję, że pogląd społeczeństwa na kulturę ulegnie zmianie. "Chcę wierzyć, że obecna sytuacja rosnącego zobojętnienia i notorycznego niedofinansowania się zmieni. Marzę o większej liczbie uczniów, o klasie skrzypiec, gitary, o kółku choreograficznym. Mam nadzieję, że dojdzie do zrealizowania naszych wspólnych marzeń" - dodał A. Godowszczikow.

Na podstawie: Inf.wł.