78. rocznica męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana Kolbego


Maksymilian Kolbe, fot. materiał organizatorów wystawy „Ojciec Maksymilian Maria Kolbe. 1894–1941”
14 sierpnia Kościół obchodzi liturgiczne wspomnienie św. Maksymiliana Marii Kolbego – polskiego franciszkanina konwentualnego, prezbitera, gwardiana, misjonarza i męczennika. W 1982 roku na placu świętego Piotra w Watykanie Maksymilian Maria Kolbe został ogłoszony przez papieża Jana Pawła II świętym.
 
 
 


14 sierpnia 1941 roku w celi głodowej w KL Auschwitz zmarł – dobity zastrzykiem z fenolu – Maksymilian Maria Kolbe, franciszkanin. Miał odwagę oddać swoje życie, by uratować życie współwięźnia Franciszka Gajowniczka. W tym roku mija 78 lat od jego śmierci.

Był franciszkaninem, założycielem Niepokalanowa w Polsce i w Japonii, gdzie działał jako misjonarz. W czasie okupacji niemieckiej działalność klasztoru została zawieszona. Po wielokrotnym aresztowaniu 28 maja 1941 r. Kolbe trafił ostatecznie do niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. W obozie dobrowolnie wybrał męczeńską śmierć głodową w zamian za skazanego współwięźnia.

W lipcu, po ucieczce z obozu jednej osoby, z całego bloku co dziesiąty więzień został skazany na śmierć głodową. Wśród wyznaczonych był Franciszek Gajowniczek, polski żołnierz, sierżant Wojska Polskiego II RP. O. Maksymilian dobrowolnie ofiarował się umrzeć zamiast niego. Przez dwa tygodnie był głodzony w bunkrze, a 14 sierpnia został dobity zastrzykiem z fenolu. Przed śmiercią swoją wielką wiarą i modlitwą podnosił na duchu, pomagał przezwyciężyć nienawiść i rozpacz dziewięciu swoim towarzyszom z bunkra głodowego.

Uratowany więzień obozu tak oto wspominał Kolbego: „Ojca Maksymiliana znałem z bloku, na którym byliśmy razem, więc on nie ukrywał tego, że jest księdzem katolickim, pocieszał więźniów, podtrzymywał na duchu. Odmawiał z więźniami wspólne modlitwy, za co był nieraz bity przez kapo i przez SS-manów”.

Maksymilian Maria Kolbe urodził się 7 stycznia 1894 r. w Zduńskiej Woli koło Łodzi. Na chrzcie otrzymał imię Rajmund. Rodzice, którzy należeli do III Zakonu św. Franciszka, wychowali go w duchu głębokiej wiary i patriotyzmu. Jako chłopiec Maksymilian marzył, by zostać żołnierzem. Później jednak zetknął się z franciszkanami i przedarł się przez granicę zaboru do Lwowa, gdzie wstąpił do małego seminarium. Studiował w Rzymie i tam uzyskał doktorat z filozofii i teologii. W 1918 r. przyjął święcenia kapłańskie.

Święty opowiadał, że gdy miał 12 lat, ukazała mu się Matka Boża, która pokazała mu dwie korony, białą – znak czystości i czerwoną, symbolizującą męczeństwo. „Którą wybierasz?” – miała zapytać Maryja. Maksymilian odpowiedział, że obie.

Gdy był młodym chłopcem, Kolbe opracował bardzo nowoczesne urządzenie, dużo doskonalsze niż ówczesny telegraf. Mało kto wie, że o. Maksymilian Kolbe zaprojektował także pojazd do przemieszczania się między planetami.

10 października 1982 r. na placu świętego Piotra w Watykanie Maksymilian Maria Kolbe został ogłoszony przez papieża Jana Pawła II świętym.



Na podstawie: misericors.org, ekai.pl