95-procentowa skuteczność szczepionki COVID-19 firmy farmaceutycznej „Pfizer”


Fot. wnp.pl
Firma biotechnologiczna „Pfizer” w środę, 18 listopada, poinformowała, że zakończyła badanie eksperymentalnej szczepionki przeciwko zakażeniu koronawirusem i że wykazało ono skuteczność leku na poziomie 95 procent.







Według firmy „Pfizer” szczepionka nie ma poważnych skutków ubocznych.

W najbliższych dniach firma zamierza zwrócić się do organów regulacyjnych USA o zgodę na stosowanie szczepionki w nagłych sytuacjach.

„Wyniki badania są ważnym krokiem w tej historycznej, ośmiomiesięcznej drodze do opracowania szczepionki, która mogłaby pomóc zakończyć tę niszczycielską pandemię” – powiedział Albert Bourla, dyrektor generalny firmy.

„Ponieważ codziennie na całym świecie zarażają się setki tysięcy ludzi, pilnie potrzebujemy bezpiecznej i skutecznej szczepionki” – dodał.

Firma „Pfizer” po wstępnej analizie w zeszłym tygodniu poinformowała, że szczepionka jest skuteczna w ponad 90 procentach.

W poniedziałek „Moderna”, kolejna firma biotechnologiczna biorąca udział w konkursie na opracowanie szczepionki przeciwko koronawirusowi, poinformowała po wstępnej analizie, że skuteczność jej preparatu wynosi 94,5 proc.

Ta wiadomość, nagłośniona w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie, przy rosnącej liczbie zakażeń na COVID-19, wzbudziła nadzieje, że pandemia, która drastycznie zmieniła życie ludzi na całym globie, szybko może się skończyć.

Warto dodać, że Rząd Litwy przyjął propozycję nabycia 1,24 mln euro dawki szczepionek na koronawirusa przez firmy farmaceutyczne „BioNTech” i „Pfizer”.


Na podstawie: BNS