Abp Tadeusz Kondrusiewicz: Żyjemy nadzieją, że papież odwiedzi też Białoruś


Abp Tadeusz Kondrusiewicz, fot. wilnoteka.lt
Na spotkanie z papieżem Franciszkiem do Wilna i Kowna przyjechało około 2 tysięcy wiernych z Białorusi. „Żyjemy tą nadzieją, że Ojciec Święty wstąpi kiedyś również na ziemię białoruską” – powiedział Wilnotece metropolita mińsko-mohylewski abp Tadeusz Kondrusiewicz.





W sobotnim spotkaniu papieża Franciszka z młodzieżą na placu Katedralnym w Wilnie uczestniczyło około 700 młodych osób z Białorusi. Jeszcze większa grupa w niedzielę uczestniczyła we mszy św. w kowieńskiej Santoce. Jak mówi metropolita mińsko-mohylewski abp Tadeusz Kondrusiewicz, wizyta i słowa Ojca Świętego są przyjmowane przez wiernych z entuzjazmem.

„Mottem wizyty papieża Franciszka są słowa: „Chrystus naszą nadzieją”. Wielu młodych ludzi straciło nadzieję, żyje nie wiedząc na czym budować swoją przyszłość. Ojciec Święty powiedział, że trzeba budować ją na fundamencie Ewangelii, na fundamencie nauczania Jezusa Chrystusa” – mówi metropolita mińsko-mohylewski abp Tadeusz Kondrusiewicz. 



Jak zaznaczył abp Tadeusz Kondrusiewicz, wierni z Białorusi udający się na spotkanie z papieżem Franciszkiem nie mieli żadnych problemów z uzyskaniem wiz wjazdowych na Litwę, jak również z przekroczeniem granicy. Metropolita mińsko-mohylewski ma jednak nadzieję, że kiedyś Ojciec Święty odwiedzi też Białoruś.



Abp Tadeusz Kondrusiewicz przywołał w pamięci wydarzenia sprzed 25 lat, kiedy na Litwie z pielgrzymką przebywał papież Jan Paweł II. Były to pierwsze lata zachłyśnięcia się wolnością. Wypowiedziane wówczas przez Ojca Świętego słowa były prorocze: ostrzegał, żeby ostrożnie z niej korzystać, zostawiając miejsce na Ewangelię. „W Kownie powiedział do młodzieży, że wolność bez prawa Bożego prowadzi do anarchii, a dziś widzimy to w wielu krajach, również europejskich” – wspomnieniami podzielił się z Wilnoteką abp Kondrusiewicz. 



Zdjęcia: Edwin Wasiukiewicz
Montaż: Aleksandra Konina