airBaltic zawiesza rejsy na trasie Ryga–Warszawa
Większość osób przybywających na Łotwę z Polski już dwa tygodnie temu musiała przechodzić obowiązkową kwarantannę, wtedy jednak Polska nie znajdowała się na liście państw najmocniej dotkniętych koronawirusem. „Awansowała” na nią dopiero w piątek, po przekroczeniu określonego przez władze Łotwy wskaźnika zachorowań na COVID-19. Oznacza to nie tylko obowiązkową kwarantannę dla wszystkich przybywających z Polski na Łotwę, lecz także zawieszenie przez linię airBaltic bezpośrednich lotów na trasie Ryga–Warszawa, co firma ogłosiła już w sobotę, 22 sierpnia.
„Linia airBaltic ściśle współpracuje z władzami w celu monitorowania sytuacji i jest elastyczna w dostosowaniu w razie potrzeby swojego rozkład lotów. Na Łotwie regularne loty do krajów, w których skumulowana częstość występowania koronawirusa wynosi ponad 25 nowych przypadków na 100 tys. mieszkańców w ciągu ostatnich dwóch tygodni, obecnie jest zabroniona. Lista jest aktualizowana w każdy piątek, a 21 sierpnia Polska została dodana do krajów, z których loty mają zostać ograniczone. W związku z tym airBaltic na razie odwołał wszystkie loty do i z Warszawy do 31 sierpnia. airBaltic jest gotowy do wznowienia w każdym momencie lotów do Polski, gdy tylko takie loty będą formalnie dozwolone” – komentuje biuro prasowe linii airBaltic.
Z dwutygodniowej kwarantanny po przybyciu z Polski na Łotwę zwolnione są tylko osoby podróżujące tranzytem do innego kraju, ale po wjechaniu na terytorium Łotwy nie mogą się zatrzymywać i mają od 6-8 godzin na opuszczenie państwa.
Więcej informacji o zasadach wjazdu i tranzytu na Łotwie tutaj.
