Apel w kształcie serca
Beata Bużyńska, 18 kwietnia 2011, 11:21
![Katowice, fot. adrianwozniak.com](http://www.wilnoteka.lt/files/imagecache/article_node_view/images/article/field_picture/katowice_0.jpg)
Katowice, fot. adrianwozniak.com
Serce w śląskich barwach sformowało w niedzielę w Katowicach około 300 osób trzymających nad sobą żółte i niebieskie kartony. Akcję przygotowało katowickie koło Ruchu Autonomii Śląska, aby - jak mówili jego przedstawiciele - dać ze Śląska pozytywny sygnał.
Lider RAŚ zaznaczył, że każda społeczność funkcjonująca w demokratycznym społeczeństwie ma prawo upominać się o swoje interesy i tak się właśnie dzieje ze Ślązakami. Wyjaśnił też, że kształt serca wybrano dlatego, że być może ”niektórym politykom w Polsce brak nieco wrażliwości, zwłaszcza, choć nie tylko, na śląskie sprawy”.
W większości młodzi ludzie zebrali się w niedzielne popołudnie na placu pod Pomnikiem Powstańców Śląskich znajdującym się w pobliżu katowickiego ronda i Spodka. Stanęli na jego pochyłej podstawie, zwracając się w stronę pobliskiego wysokiego hotelu Katowice, z którego górnych okien fotoreporterzy i operatorzy robili zdjęcia.
Koordynujący przedsięwzięcie Michał Kieś z katowickiego koła RAŚ powiedział, że uczestników happeningu udało się skrzyknąć przez Internet, miedzy innymi przez profil na portalu Facebook oraz przez znajomych. Organizatorzy zgłosili zgromadzenie około 300 osób i tyle właśnie przyszło. ”Chcieliśmy pokazać naszą uśmiechniętą twarz, która chyba ostatnio nie przebijała się do mediów. Stawiano nas w różnych dziwnych kontekstach i strasznie nas to uwierało - stąd ta akcja” - zaznaczył Kieś.
Przesłanie zorganizowanego przez Ślązków hapenningu, którego adresatem byli polscy politycy, powinni wziąć sobie do serca również ich koledzy z Litwy. Tym ostatnim również trudno pogodzić z faktem, że ”każda społeczność funkcjonująca w demokratycznym społeczeństwie ma prawo upominnać się o swoje interesy”, a w relacjach polsko-litewskich najwyższa pora na pozytywne zmiany!
Na podstawie: PAP