Artyści odwołują przedwyborcze koncerty na Białorusi


Fot. pixabay
Część rosyjskich muzyków, którzy mieli wystąpić na Białorusi w sobotę, 8 sierpnia, w przeddzień wyborów prezydenckich, odwołała występy – podał w piątek portal RBK. Powodem, według RBK, są apele w białoruskim internecie do artystów, by nie wspierali Alaksandra Łukaszenki.






„Godzinę temu odwołaliśmy nasz wyjazd. Zobaczyliśmy, co się dzieje. Mieszkańcy Białorusi zasypali nas w Instagramie wiadomościami na temat tej sytuacji (...). Zdajemy sobie sprawę, na ile jest to poważne. Pojedziemy tam w sprzyjającym momencie, gdy ludzie będą gotowi nas oglądać na naszym koncercie, a nie na takiej imprezie” – powiedzieli RBK artyści z zespołu RASA.

O odwołaniu występów na Białorusi poinformował także piosenkarz i kompozytor Leonid Agutin, który wcześniej zapewniał, że nie jedzie tam po to, by za kimkolwiek agitować.

Technopopowa grupa Car-Man oświadczyła, że „w związku z sytuacją, która powstała w Mińsku wokół koncertów 8 sierpnia, przenosi występy na późniejszy termin”.

Seria koncertów z udziałem również rosyjskich wykonawców muzyki pop ma się odbyć w sobotę w różnych miastach Białorusi, m.in. w Witebsku, Grodnie, Brześciu i Homlu. Koncerty zapowiadano jako darmowe okolicznościowe imprezy. Jak podaje RBK, po pojawieniu się afiszy białoruscy internauci zaczęli poprzez media społecznościowe apelować do artystów, by nie brali udziału w koncertach, które – ich zdaniem – są agitacją za prezydentem Alaksandrem Łukaszenką.

Na podstawie: PAP