Awantura o wiec 17 marca


Wileńska młodzież na jednym z polskich wieców, fot. wilnoteka.lt
Polski wiec w obronie tradycyjnego szkolnictwa polskiego, zaplanowany na 17 marca, budzi coraz większe emocje. Po informacji, że mają na niego przybyć pseudokibice i nacjonaliści z Polski, media litewskie zaatakowały wiec od innej strony: Przypomniano, że właśnie 17 marca 1938 r. Polska wystosowała Litwie ultimatum, w którym żądała nawiązania stosunków dyplomatycznych. Poseł AWPL Jarosław Narkiewicz zwrócił się do Prokuratury Generalnej Litwy o wszczęcie dochodzenia w sprawie kilku publikacji w litewskich mediach, które - jego zdaniem - podżegają do waśni narodowościowych i celowo wprowadzają w błąd społeczeństwo Litwy.
Znane z antypolskich nastrojów pismo "Voruta" ostatnio opublikowało wiele tekstów ("Ultimatum", "Interfront atakuje, albo czego nie osiągnął Bronisław Komorowski"), sugerujących, że pochód i wiec litewskich Polaków w dniu 17 marca wcale nie nawiązują do przyjętej przed rokiem nowelizacji ustawy o oświacie, ale do ultimatum sprzed 74. lat! Sygnatariusz Aktu Niepodległości Litwy Romualdas Ozolas zwrócił się nawet do władz Litwy z sugestią, że tajny zamysł organizatorów wiecu wspiera wręcz Samorząd m. Wilna, który wydał zezwolenie na zorganizowanie akcji właśnie w tym dniu. Podobne w treści artykuły ukazały się także na łamach dziennika "Lietuvos žinios" - jeden z nich już tytułem krzyczy "Drugi akt upokorzenia Litwy"!  

Po tych publikacjach jedenastu litewskich posłów zwróciło się do Samorządu m. Wilna z prośbą o przeniesienie polskiego wiecu na inną datę ze względu właśnie na dwuznaczne konotacje historyczne i prawdopodobieństwo zamieszek wywołanych przez chuliganów z Polski. Władze Wilna (a w skład koalicji rządzącej wchodzi także AWPL) nie uznały tych argumentów za poważne i nie odwołały zezwolenia na tę akcję. Wicedyrektor Departamentu Bezpiecznego Miasta w Administracji Samorządu m. Wilna Julius Morkūnas uznał, że jest to "rozdmuchiwanie bańki mydlanej" na podstawie przekazów z mediów, gdyż policja ani służby bezpieczeństwa nie dostrzegają żadnego zagrożenia.

Posłowie AWPL (Jarosław Narkiewicz, Michał Mackiewicz i Leonard Talmont) w sprawie powyższych publikacji złożyli skargę nie tylko do prokuratury, ale też do Inspektora Etyki Dziennikarskiej. W specjalnym oświadczeniu podkreślili swe zaniepokojenie faktem, że wzmagają się działania środowisk związanych z aktualnie rządzącą na Litwie centro-prawicą, prowadzące do zaognienia stosunków narodowościowych. Zdaniem posłów Polaków to posłowie koalicji rządzącej już przed rokiem zadecydowali o terminie tego protestu, przyjmując kontrowersyjną ustawę o oświacie, zaś obecne działania - to próba skupienia wszystkich historycznych krzywd i żalów do narodu polskiego na polskiej społeczności Wileńszczyzny.

Na nic się zdały oświadczenia komitetów strajkowych negujących zapraszanie kogokolwiek spoza Litwy na tę akcję oraz negowanie historycznych podtekstów wiecu. W przeddzień wiecu (piątek) organizatorzy zapraszają więc wszystkich do Ostrej Bramy na wspólną modlitwę "w intencji oświaty polskiej na Litwie i spokojnego przebiegu akcji protestacyjnej w jej obronie" (11.00).

Przypomnijmy, że 17 marca 1938 r., po incydencie zbrojnym na polsko-litewskiej granicy (zginął polski żołnierz Korpusu Ochrony Pogranicza), Warszawa zażądała od Litwy natychmiastowego i bezwarunkowego nawiązania stosunków dyplomatycznych. Po dwóch dniach Litwa zgodziła się na normalizację stosunków, uznając w ten sposób przynależność Wileńszczyzny do Polski, co przez część litewskiego społeczeństwa zostało przyjęte jako zniewaga, upokorzenie i przemoc większego sąsiada. "Prawdziwym tłem całej akcji była jednak chęć porozumienia środowisk litewskich pragnących normalizacji w relacjach z rządem polskim, niebędących jednak w stanie przezwyciężyć silnie antypolskiego nastawienia w rządzie własnego kraju" (Wikipedia). 

Przed rokiem, po przyjęciu ustawy o oświacie, która zdaniem polskich działaczy i pedagogów jest początkiem końca szkolnictwa polskiego na Litwie, aluzji historycznych nie było słychać i nikt raczej nie nazywał tej nowelizacji "litewskim odwetem za polskie ultimatum".

Na podstawie: BNS, Wikipedia, inf.wł.


Komentarze

#1 Wilenski - żartownis z Waści

Wilenski - żartownis z Waści - macie Litwini nieczyste sumienie . Rowniez porównaNia ulitimatum sowieckiego - zajecie Litwy ; ultimatum niemieckiego - zajęcie Kłajpedy ; z ultimatum polskim - wymuszenie normalizacji stosunkow dyplomatycznych sankcjonujących faktyczny brak stanu wojny - JEST WILEŃSKI NACJONALISTYCZNYM NADUZYCIEM .A Tomaszewski - może i byłby dobrym prezydentem czy premierem Litwy - bez powiązań agenturalno mafijnych jak to juz nieraz było na Litwie ( vide Paksas, Prunskiene itd. itd ). CZYŻBYŚ UWAŻAŁ ,ZE LITWA NIE JEST KRAJEM DEMOKRATYCZNYM ?H mmmmmmm- rzeczywiście tak dajesz do zrozumienia

#2 Taki wybuch polskiego

Taki wybuch polskiego imperializmu, nacjonalizmu i szowinizmu na Litwie niepokoji nie tylko "nacjonalistow litewskich" a kazdego normalnego Litwina. Hystoria powtarza się: 17.03.38 Ultymatum Polski, 20.03.1939 Ultymatum III Rzeszy 14.06.1940 Ultymatum ZSRR. Polacy NAIWNIE, TAK JAK W 1938 r. myslą, ze to oni decydują, jak będze z Litwą, i ze to Tomaszewski będze pierwszym Prezydentem Rzeczpospolity Wilenskiej. .........moze i będze, gdy Kreml i Berlin POZWOLI.

#3 CIEKAWE DLACZEGO ZGODNA Z

CIEKAWE DLACZEGO ZGODNA Z PRAWEM DEMONSTRACJA TAK WŚCIEKA NACJONALISTÓW LITEWSKICH? - ŚWIAT JUZ WIE , JAK ZAKOMPLEKSIAŁA WŁADZA LITEWSKA TRAKTUJE MNIEJSZOSCI . Nie ta drogą panowie Litwini

#4 Pomintigujeczie

Pomintigujeczie pomintigujeczie i do domu uczycz jendzyk litewski puidzhieczie. Jak zawszie.

#5 No tak, Wilno już stracone.

No tak, Wilno już stracone. Nawet samorząd już przeszedł na polską stronę. Wszyscy są w spisku, na miejscu Ozolasa zacząłbym już podejrzewać Songaiłę. Podobno w piwnicy trzyma zdjęcie Żeligowskiego....

#6 Kolejny wiec w obronie

Kolejny wiec w obronie polskiego szkolnictwa na Litwie odbędzie się 17 marca w Wilnie przed Sejmem oraz siedzibą rządu – pokażmy że jesteśmy razem i wyraźmy naszą solidarność w Polsce z Polakami na Litwie – spotkajmy się na pikiecie o godzinie 11.00 – 17 marca.
— Nasze dążenia są jasne — chcemy odwołania zapisów ustawy dyskryminujących oświatę mniejszości narodowych.

Przyjdź na pikietę w najbliższą sobotę o godzinie 11.00:

W Warszawie
AMBASADA REPUBLIKI LITEWSKIEJ W RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Adres: 00-478 Warszawa, Al. Ujazdowskie 14

W Szczecinie
Honorowy Konsul: WIESLAW WIERZCHOŚ
Adres: 70-442 Szczecin, ul. Gen. Rayskiego 23-13

W Toruniu
Honorowy Konsul: JERZY BAŃKOWSKI
Adres: 87-100 Toruń, Ul. Piekary 12

W Gdańsku
Honorowy Konsul: JÓZEF POLTROK
Adres: 80-890 GDANSK, ul. Heweliusza 11, piętro X, pok.1002

W Katowicach
Honorowy Konsul: JERZY WCISLO
Adres: 40-555 Katowice, ul. Rolna 43 b

W Poznaniu
Honorowy Konsul: BENEDYKT DUBSKI
Adres: 61-754 Poznań, ul. Szyperska 14P6

W Siedlicach
Skwer Generała Sikorskiego
=============
Dobrze ,że słuszne żądania Polaków na Lt popieraja wszystkie opcje polityczne – tak było w Łodzi:
„Dla Wilniuków ponad politycznymi podziałami!
Kwiecień mija pod znakiem protestów, głównie ludzi młodych. 9 kwietnia demonstrowała młodzieżówka PO w Łodzi. Wczoraj MF pikietowało w stolicy. Protestują też zwolennicy PiS.”-

http://www.polskiekresy.pl/index.html?act=nowoscifulldb&id=181

#7 List do

List do Tuska:http://stooq.pl/n/?f=583708

#8 www.polskiekresy.pl/index.htm

#9 Tylko zdecydowana postawa

Tylko zdecydowana postawa Polakow litewskich zmusi Litwinów do przestrzegania praw obywatelskich naleznym mniejszosciom - RODACY TAK TRZYMAĆ

#10 Brawo Tomaszewski,tylko tak

Brawo Tomaszewski,tylko tak stanowczo dzialajac potrafimy obronic sie.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.