AWPL przed wyborami dzieli się obawami z OBWE

Beata Bużyńska, 28 czerwca 2012, 12:28

Waldemar Tomaszewski, fot. wilnoteka.lt

Europoseł i przewodniczący AWPL Waldemar Tomaszewski oraz mer rejonu wileńskiego Maria Rekść spotkali się w Wilnie z przedstawicielami Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka (ODHIR) OBWE - Raulem Muresanem i Robertem Krimmerem. Podczas spotkania omówiono sytuację polskiej mniejszości na Litwie w kontekście zbilżających się wyborów parlamentarnych. Niepokój AWPL wywołują plany Głównej Komisji Wyborczej dołączenia dwóch dzielnic wyborczych - chodzi o Sużany i Skirlany - do 54. Okręgu jednomandatowego Malaty-Podborze. Zdaniem polityków AWPL byłby to kolejny krok, rozbijający polski elektorat i zmniejszający szanse litewskich Polaków na zdobycie mandatów poselskich.

Przedstawiciele litewskich Polaków przekazali obserwatorom z OBWE statystyczne dowody na ograniczanie praw wyborczych polskiej mniejszości narodowej na Litwie:

"Podczas pierwszych wolnych wyborów parlamentarnych w niepodległej Litwie (w 1990 i 1992 roku) organizacje mniejszości narodowych nie obowiązywał próg wyborczy. Lista Związku Polaków na Litwie uzyskała w nich 8 mandatów. W 1996 roku wprowadzono już 5-procentowy próg wyborczy, obejmujący również organizacje polityczne mniejszości narodowych, i przy lepszych osiągnięciach wyborczych AWPL zdobyła już tylko 2 mandaty.

Siłę polskich głosów próbuje się zmniejszyć także poprzez odpowiednie ustalanie granic okręgów wyborczych. Podział na obwody (okręgi) wyborcze jest bardzo niekorzystny dla polskiej społeczności. Rejony wileński (75 tys. wyborców, 61 procent Polaków) i solecznicki (31 tys. wyborców, 79 proc. Polaków) zostały podzielone na 5 części, z których 3 zostały dołączone do sąsiednich rejonów, zamieszkanych w większości przez ludność litewską. W wyniku takiego podziału tylko w jednym okręgu wileńsko-solecznickim (20 tys. wyborców rejonu wileńskiego i 20 tys. wyborców rejonu solecznickiego) Polacy stanowią większość.

Główna Komisja Wyborcza podjęła również decyzję o dołączeniu do okręgu wileńsko-trockiego dalszych dzielnic Wilna (Solenniki), zamieszkanych w większości przez Litwinów, co jeszcze bardziej zmienia proporcje narodowościowe na niekorzyść rdzennej ludności polskiej. W przypadku podziału na okręgi wyborcze - zgodnego ze standardami europejskimi - w 4 okręgach Polacy stanowiliby większość. Mimo tych trudności w wyborach parlamentarnych w październiku 2008 roku Akcja Wyborcza Polaków na Litwie osiągnęła sukces, uzyskując 4,79 procent głosów i 3 mandaty. Gdyby nie obowiązywał 5-procentowy próg, zdobyłaby 8 mandatów" - wylicza się w raporcie, przygotowanym przez Polaków z Wileńszczyzny.

Po spotkaniu z przedstawicielami ODHIR OBWE przewodniczący AWPL Waldemar Tomaszewski opowiedział "Wilnotece", jakie problemy przedstawiono unijnym obserwatorom. Przede wszystkim chodzi o nieumotywowany podział rejonu wileńskiego w taki sposób, by tereny zwarcie zamieszkiwane przez Polaków zostały dołączone do dzielnic wyborczych z przewagą ludności litewskiej, osłabiając w ten sposób polski elektorat i szanse na wprowadzenie do Sejmu adekwatnej dla mniejszości narodowych (proporcjonalnej do jej udziału procentowego w społeczeństwie Litwy) liczby posłów.

"Tak się składa, że rejon wileński, największy rejon na Litwie, który mógłby mieć dwa swoje okręgi samodzielne, nie ma żadnego, a obszar tego rejonu jest poszarpany i połączony w okręgi wyborcze z sześcioma innymi samorządami. Czyli część wyborców tego rejonu będzie głosowała w Szyrwintach lub w Molatach - to jest absurd!" - tłumaczył Waldemar Tomaszewski. "Romawialiśmy też o zakazie używania języka ojczystego podczas kampanii wyborczej. W poprzednich wyborach mieliśmy z tym problemy. Straszono nas nawet karą grzywny" - przypomniał europoseł.

Wybory do Sejmu Republiki Litewskiej odbędą się już 14 października bieżącego roku. Zmiany w ordynacji wyborczej, w tym również dotyczące granic poszczególnych dzielnic i okręgów wyborczych, mogą być dokonane najpóźniej do 16 lipca. Obecnie w litewskim parlamencie zasiada 3 posłów-Polaków, wybranych w okręgach jednomandatowych. W zbliżających się wyborach AWPL planuje pokonać 5-procentowy próg i wprowadzić do Sejmu także posłów z listy wyborczej.

Na podstawie: Inf.wł.

Komentarze

#1 Litwinie to mendy i tyle!

Ljetuwa (niezweryfikowany), 13 lipca, 2012 - 16:59

Litwinie to mendy i tyle! Dobrze wiedzą, że ich "naród" nie przetrwa do końca półwiecza wyparty prze Polaków i Rosjan! Jedyną możliwością wywarcia wpływu na rząd w Wilnie - "stolicy" Litwy - jest większe ograniczenie praw Litwinów w Polsce (Ilu ich jest? Dwudziestu czy trzydziestu?)!

#2 Litwini boją się Polaków,

kaliber44 (niezweryfikowany), 6 lipca, 2012 - 19:21

Litwini boją się Polaków, boją się AWPL bo ta partia ma coś czego oni nie mają- uczciwość i przejrzystość działania. Swoimi manipulacjami dotyczącymi okręgów wyborczych strona litewska pokazuje tylko swoją prawdziwą twarz i nieuczciwe metody polityczne.

#3 ta brudna gra nazywa sie

polishrangerr (niezweryfikowany), 29 czerwca, 2012 - 23:34

ta brudna gra nazywa sie gerrymandering http://en.wikipedia.org/wiki/Gerrymandering
wszedzie na swiecie nieuczciwe rzady kroja okregi wyborcze tak, zeby siagnac dany cel. to jest kolejny przyklad na to, ze rzad litewski prowadzi brutalna walke z polskojezyczna ludnoscia autochtoniczna. gdyby litwa byla naprawde demokratyczna, prawa mniejszosci bylyby przestrzegana a w parlamencie 7% spolecznosc mialaby 7% reprezentacje. najlepiej gdyby wogole rzaden polski posel w tych wyborach nigdzie nie wszedl. ta ogromna, cicha czystka etniczna prowadzona przez rzad litewski bylaby wtedy bardziej widoczna. bracia litwini! kopnijcie ten wasz nieuczciwy, indolentny rzad w tylki.

#4 UWAGA - PETYCJA W SPRAWIE

Anonim Gall (niezweryfikowany), 29 czerwca, 2012 - 13:21

UWAGA - PETYCJA W SPRAWIE SMOLEŃSKA!
DO 5 LIPCA 2012 MUSI BYĆ 25. 000 CHOĆ CZAS KRÓTKI
ALE WIERZYMY ŻE JESTEŚMY W STANIE TEGO DOKONAĆ !!!

Szanowni państwo, zwracamy się z prośbą do wszystkich tych, którym zależy na wyjaśnieniu tragedii Smoleńskiej o podpisanie się pod petycją, która została złożona na stronie Białego Domu w Waszyngtonie pod adresem:

https://wwws.whitehouse.gov/petitions#!/petition/support-polish-nation-appeal-international-investigation-smolensk-2010-air-crash/tDSMBfXr

Zebranie 25.000 głosów pozwoli na rozpoczęcie dalszych prac nad wyjasnieniem tego, co naprawdę zdarzyło się w Smoleńsku. Złożenie poparcia jest bardzo łatwe - poniżej instrukcja dla osób nie znających języka angielskiego:

1. skopiuj podany wyżej link i wklej do okna przeglądarki internetowej

2. kliknij na niebieski link na dole strony Białego Domu z napisem "create an account"

3. wpisz w pojawiających się rubrykach swoje:
Imię (first name)
Nazwisko (last name)
i adres e-mailowy
Rubryki ZIP mozna nie wypełniac lub wpisać w niej nazwę swojego miasta.

4. Następnie niżej przepisz do najniższej rubryki nieregularne literki i cyferki pojawiające się nad ramką (jest to weryfikacja)

5. Kliknij niebieską ramkę z napisem create an account

6. Następnie po kilku minutach wejdź na swoje konto e-mailowe i kliknij w link przesłany przez Biały Dom celem zweryfikowania konta

7. kiedy znów znajdziesz się na stronie Białego Domu, zaloguj się na niej, klikając w "Sign in" w niebieskiej ramce na dole strony. Loginem będzie Twój adres mailowy, a hasło znajdziesz w mailu, jaki przesłał ci wcześniej Biały Dom (to będzie ciąg liter i cyfr zapisanych po słowie password:).
Skopiuj je i wklej do okienka, w którym powinieneś użyć hasła.

8. Po weryfikacji konta możesz podpisać petycję, klikając w odpowiedni przycisk.

Co ważne, podpisy pod petycją pojawiają się tylko z imienia i pierwszej litery nazwiska, a więc są anonimowe. Dodatkowo nie musisz być obywatelem USA aby podpisać się pod petycją. Do chwili obecnej podpisało się wielu Polaków z Polski i z zagranicy.

Uprzejmie prosimy o skopiowanie tej wiadomości i wklejanie na inne fora celem zainteresowania jak największej liczby osób mogących podpisać się pod petycją.

#5 co w tym dziwnego, że Litwa

Litwin, ale dobry człowiek (niezweryfikowany), 29 czerwca, 2012 - 12:18

co w tym dziwnego, że Litwa sposobami wszelkim możliwymi pomniejsza wpływ Polaków na Litwie.
To może być dziwne gdzie na zachodzie, gdzie jest tolerancja i wspieranie mniejszości.
Na Litwie Litwini sie boją, stąd wszelkie działania ograniczające mniejszość polską są logiczne. Polacy przestańcie sie dziwić, dopóki jesteści Polakami tak będzie.

Czy można przerobić umysł osoby nieuleczalnie ciężko chorej, zastraszonej, zakompleksionej, mówieniem o tolerancji i wyższych racjach, respekcie i tolerancji? Nie, trzeba poczekać na nowe pokolenie.
Jak litewskie tak i polskie nowe pokolenia będą inne. Polskiemu nie będzie zależeć na polskości, i litewskiemu także, hehe.