Białoruś zapowiada zwiększenie obecności wojskowej na granicy z Litwą


Fot. kam.lt
Białoruś zamierza zwiększyć swą obecność wojskową na granicy z Litwą – oznajmił w poniedziałek, 28 października, białoruski minister obrony Andriej Raukou. Jest to reakcja na rozmieszczenie na Litwie amerykańskich żołnierzy i broni pancernej USA na poligonie w Podbrodziu, w pobliżu granicy litewsko-białoruskiej.




„Wspólnie z przywódcą kraju (prezydentem Alaksandrem Łukaszenko – red.) zostały przyjęte decyzje, które zwiększą nasze możliwości odpowiedniej reakcji na działania zachodzące na sąsiednim terenie” – powiedział minister Andriej Rawkou.

Minister zapowiedział, że zostanie m.in. zwiększona obecność wojskowa na granicy z Litwą, wzmocniona ochrona białoruskiej granicy państwowej, zostaną powzięte odpowiednie działania dyplomatyczne i informacyjne.

Raukou poinformował również, że Białoruś i Rosja, uwzględniając zmieniającą się sytuację, dokonają odpowiednich zmian w dyslokacji jednostek wojskowych.

W ocenie białoruskiego ministra obrony, „zamierzone działania są adekwatne do działań zachodzących na terenie sąsiedniego państwa”, czyli Litwy.

W ubiegły poniedziałek (21 paździenika) na Litwę przybył ponad 500-osobowy batalion amerykańskiej piechoty z ciężkim sprzętem wojskowym – czołgami i wozami bojowymi. Żołnierze dywizji Wojsk Lądowych USA z bazy Fort Hood w Teksasie będą tu ćwiczyli przez pół roku.

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka w reakcji na to polecił sekretarzowi Rady Bezpieczeństwa i ministrowi obrony przygotować plan reagowania na działania związane z rozmieszczeniem na Litwie amerykańskich żołnierzy i broni pancernej 15 km od granicy białoruskiej.

W reakcji na to minister ochrony Litwy Raimundas Karoblis oświadczył, że Białorusi nic nie zagraża ze strony Zachodu.

„Mogę zapewnić, że przynajmniej ze strony Zachodu nie ma wojskowego czy innego zagrożenia dla suwerenności Białorusi” – podkreślił Karoblis. Zaznaczył, że „Litwa jest bezpośrednio zainteresowana zachowaniem niezależności i jedności terytorialnej Białorusi”, jak również „rozwojem litewsko-białoruskiej współpracy gospodarczej”.

Karoblis przypomniał też, że obecność sił NATO, w tym USA, w regionie bałtyckim jest praktyką powszechną. „Takie rotacje miały miejsce też wcześniej i będą odbywały się w przyszłości. Sądzimy, że jest to ważny element działań odstraszających i element wzmacniający bezpieczeństwo w regionie” – powiedział minister.

Od wiosny 2014 roku na Litwie odbyło się kilkanaście rotacji armii USA. Ostatnio żołnierze amerykańscy stacjonowali tu w 2017 roku.

Na podstawie: BNS, BiełTA, PAP