Białorusini chcą, by W.K. Kalinowski spoczął w ich ziemi


Fot. Wikipedia
Przedstawiciele białoruskiej inteligencji zaapelowali do władz w Wilnie o pochowanie ekshumowanych szczątków dowódcy powstania styczniowego Wincentego Konstantego Kalinowskiego nie na Litwie, a na Białorusi.






„Uważamy, że naszego bohatera narodowego Konstantego Kalinowskiego warto pochować na Białorusi i prosimy naród litewski o rozważenie takiej możliwości” – napisali w liście skierowanym do litewskich władz przedstawiciele białoruskiej inteligencji. Wśród sygnatariuszy jest m.in. noblistka Swiatłana Aleksijewicz, dziennikarze, politycy, sportowcy, działacze społeczni.

Podczas prac archeologicznych prowadzonych w 2017 roku na Górze Zamkowej w Wilnie znaleziono szczątki 17 osób. Okazało się, że są to szczątki powstańców straconych na placu Łukiskim i pogrzebanych przez władze carskie w tajemnicy przed ich bliskimi i mieszkańcami miasta.

W ubiegłym roku podczas dalszych prac na górze odnaleziono szczątki kolejnych trzech powstańców. Trwają poszukiwania zwłok jeszcze jednego – według źródeł historycznych na Górze Zamkowej zostało pogrzebanych 21 osób.

Odnalezione szczątki, m.in. należące do przywódców powstania z 1863 roku Zygmunta Sierakowskiego i Konstantego Kalinowskiego, mają jesienią spocząć w centralnej kaplicy wileńskiego cmentarza Rossa.

Kalinowski, który dowodził powstaniem styczniowym na terenach dzisiejszej Litwy i Białorusi, jest uważany za bohatera narodowego przez białoruskie kręgi niezależne, inteligencję i środowiska odwołujące się do tradycji narodowych.

Oficjalnie władze uważają, że „dla Białorusi jest to wielka postać” – tak podało w marcowym oświadczeniu białoruskie MSZ. Nie jest on jednak oficjalnie czczony jako bohater narodowy.

„Rozumiemy wasze dążenie do pochowania Konstantego Kalinowskiego w specjalnym miejscu, panteonie bojowników o wolność. Takie miejsce jest potrzebne również nam, Białorusinom” – wskazali sygnatariusze pisma, które zostało opublikowane w internecie i pod którym trwa zbiórka podpisów.

W liście wskazano m.in., że naród białoruski przeżywa dzisiaj niełatwy czas i istnieje wiele zagrożeń dla jego niepodległości. „Pochowanie Konstantego Kalinowskiego na Białorusi stałoby się symbolem i przypomnieniem dla narodu białoruskiego, jak należy kochać ojczyznę, swój naród, jak należy za nie walczyć. Uroczyste świętowanie upamiętnienia powstańców mogłoby jeszcze bardziej połączyć nasze narody, które przez wieki w pokoju i przyjaźni żyły w jednym silnym państwie” – napisano w liście.

Powstanie styczniowe wybuchło 22 stycznia 1863 roku w Królestwie Polskim, a na początku lutego – na terenie Wielkiego Księstwa Litewskiego. Objęło swym zasięgiem tereny obecnej Polski, Litwy, Białorusi i części Ukrainy. Mimo początkowych sukcesów zakończyło się klęską powstańców na jesieni 1864 roku.

Na podstawie: PAP, Wikipedia