Biznes nie jest zadowolony z podziału powierzchni na zewnętrzne kawiarnie w Wilnie


Fot. madeinvilnius.lt
Aby wspierać biznes, władze miasta Wilna postanowiły otworzyć ulice i place stolicy dla kawiarni na świeżym powietrzu, ale biznes twierdzi, że obszary te są niesprawiedliwie rozdzielane, ponieważ według nich, przetargi wygrywają spółki niemające nic wspólnego z gastronomią i firmy bez stałych lokali, które później te miejsca wynajmują innym, pisze delfi.lt.




Samorząd ostrzega, że ​​zezwolenia dla firm nieprowadzących działalności gastronomicznej mogą zostać cofnięte, ale nie ukrywa możliwości wynajmu, gdyż stosunki między firmami reguluje Kodeks Cywilny.

Samorząd przyznaje również, że nie sprawdzał informacji przekazanych przez firmy przed wyłonieniem zwycięzców, ani nie jest zainteresowany tym, czy posiadają one niezbędne zezwolenia na prowadzenie usług gastronomicznych. „Jeśli firma nie będzie posiadała tych licencji podczas swojej działalności, oznacza to, że nie będzie w stanie handlować alkoholem lub wyrobami tytoniowymi” – czytamy w odpowiedzi.

Do tej pory w Wilnie wydano 217 zezwoleń na prowadzenie działalności w kawiarniach plenerowych.

Na podstawie: BNS, madeinvilnius.lt