Ciepło na siłę


Fot. www.wilnoteka.lt
Jak pomóc mieszkańcom zaoszczędzić pieniądze wydawane na ogrzewanie mieszkań? Jak skutecznie naprawić systemy grzewcze w blokach wielomieszkaniowych? Jak zdążyć zrobić to przed sezonem grzewczym? Rozwiązania tych kwestii po raz kolejny podjął się Sejm RL.
Czy zobowiązanie służb, odpowiadających za nadzór systemów grzewczych w blokach wielomieszkaniowych, do przymusowego naprawienia tych systemów byłoby logicznym rozwiązaniem? - takie pytanie padło w sejmie. 
 
Ocieplenie ścian starych bloków wielomieszkaniowych, wymiana instalacji systemów grzewczych - wydatek na miarę setek tysięcy litów. Niestety, nie wystarczy świadomość, że inwestycja z czasem się opłaci. Trzeba też mieć pieniądze. Faktem jest, że w starych dzielnicach mieszkają ludzie niezamożni, których nie stać na tę rozkosz. Emeryci natomiast skłonni są uważać, że czasów, kiedy inwestycja się opłaci, po prostu nie doczekają.

Zdaniem posła Walerija Simulika, który opracował poprawki do Ustawy o gospodarce grzewczej, samorządy powinny zmusić służby odpowiadające za nadzór systemów cieplnych do naprawy i remontu instalacji. Po wprowadzeniu poprawek mieszkańcy będą zmuszeni wpuścić do mieszkań pracowników służb, by ci sprawdzili jednostki grzewcze. Kto za to zapłaci? W dobie kryzysu ani państwo, ani mieszkańcy nie są do tego skłonni. Na nic się zdają przekonania, że technicznie sprawny system pomoże zaoszczędzić do 20 procent wydatków na ogrzewanie.

Na podstawie: BNS, inf.wł.