Danske Bank wycofuje się z Litwy


Fot. bns.lt/REUTERS-Scanpix
Danske Bank wycofuje się z Litwy oraz innych państw bałtyckich. Rezygnuje z obsługi klientów prywatnych oraz klientów biznesowych. Działalność największego banku duńskiego na Litwie, Łotwie i w Estonii będzie skierowana wyłącznie na usługi globalne. W Wilnie będzie więc nadal działało centrum usług IT i usług globalnych Grupy Danske Bank.




„Grupa Danske Bank zamierza wzmocnić swoją pozycję w krajach Europy Północnej, dlatego naszą strategię stosujemy też w republikach nadbałtyckich. Zrównujemy modele obsługi klientów za granicą, dlatego możemy wykorzystać nasze doświadczenie, globalne usługi i decyzje” – w oficjalnym komunikacie banku cytowany jest jego prezes Frederic Bjørn. Dodał on, że chodzi o to, by w krajach nadbałtyckich wprowadzić takie usługi i model obsługi klientów, które będą takie same jak w Niemczech czy Polsce.

„Ta decyzja oczywiście wpłynie na wielkość naszego biznesu w krajach nadbałtyckich, jednak zmniejszenie działalności będzie odbywać się stopniowo; naszych klientów będziemy obsługiwać zgodnie z umowami” – zaznaczył.

Na początek Danske Bank przestanie przyjmować i obsługiwać nowych klientów. Dotychczasowi – zarówno prywatni, jak i firmy – będą obsługiwani do czasu wygaśnięcia umów. Nowych bank nie będzie podpisywał. Zapewnia się, że o wszelkich zmianach związanych ze świadczeniem usług bankowych klienci będą informowani zawczasu.

Duńczycy zapewnili jednocześnie, że działające obecnie w Wilnie centrum usług IT i usług globalnych nie zostanie zlikwidowane, wręcz przeciwnie – będzie stopniowo zwiększane. Obecnie w centrach usług Danske Bank pracuje 2300 osób. „Centrum obsługuje całą grupę Danske Bank i jest bardzo ważne w łańcuchu oferowanych usług. Tutaj też są opracowywane innowacyjne rozwiązania, które gwarantują szybką i wysokiej jakości obsługę klientów” – powiedział Frederic Bjørn.

Komentując decyzję Danske Bank, szef Zrzeszenia Banków Litwy Mantas Zalatorius stwierdził, że jest to „wiadomość przykra, której jednak należało się spodziewać”.

„Nie było to tajemnicą, że Danske Bank stopniowo zmniejszał zakres swojej działalności – stosunkowo niedawno przeprowadził optymizację działalności w państwach bałtyckich, koncentrując się przede wszystkim na obsłudze klientów biznesowych. Teraz nastąpił kolejny krok: działalność zostanie skierowana na obsługę klientów międzynarodowych i organizacji globalnych. Szkoda, że taki silny gracz zmienia strategię działalności w naszym regionie, koncentrując się głównie na rynkach krajów nordyckich. Powodów jest kilka. Takie decyzje nie zapadają nagle i bez namysłu. Oczywiste jest jednak, że dla nas jest to ważny sygnał i zadanie – co jako państwo i obecni na rynku musimy zrobić, żeby takie scenariusze nie powtórzyły się w przyszłości” – powiedział M. Zalatorius.

Na podstawie: delfi.lt, BNS