Duda: NATO musi dowieść, że jest silne i wiarygodne


Szczyt NATO w Warszawie, fot. facebook.com/andrzejduda
NATO musi dowieść, że jest i będzie żywym, silnym i wiarygodnym Sojuszem na rzecz pokoju, wolności i demokracji. W tym celu konieczne jest "znaczące wzmocnienie jego potencjału odstraszania i obrony" - wskazał prezydent Polski Andrzej Duda. Szef NATO Jens Stoltenberg podkreślił, że Sojusz nie chce nowej zimnej wojny.




"NATO nie szuka konfrontacji. Nie chcemy nowej zimnej wojny; zimna wojna przeszła do historii i powinna w niej pozostać" - mówił sekretarz generalny NATO. "Szukamy konstruktywnego i znaczącego dialogu z Rosją" - dodał.

Duda i Stoltenberg przemawiali w piątek, 8 lipca, na otwarciu Warszawskiego Szczytu Ekspertów, który poprzedza szczyt NATO.

Prezydent Duda powiedział, że "musimy razem zrobić wszystko, aby potwierdzić wiarygodność Sojuszu jako strażnika pokoju opartego na wolności i prawie. To te wartości wyznaczają logikę naszych działań" - mówił. Według niego zagrożeniem dla sojuszniczego bezpieczeństwa nie są określone kraje bądź narody. "Tym zagrożeniem jest polityka siły, która nie liczy się z normami prawa międzynarodowego, nawet normami tak podstawowymi, jak prawo do terytorialnej integralności czy państwowej suwerenności, gwarantującej narodom wolność do decydowania o własnym losie" - dodał.

"Tutaj w Warszawie NATO musi dowieść, że jest i będzie żywym, silnym oraz wiarygodnym Sojuszem na rzecz pokoju, wolności i demokracji. Aby mogło nim pozostać, konieczne jest znaczące wzmocnienie jego potencjału odstraszania i obrony" - mówił Duda. "Zarówno wzmocnienie wschodniej flanki - realną wysuniętą obecnością NATO - jak reakcja na wyzwania na flance południowej, to priorytety równoległe, absolutnie nieprzeciwstawne" - oświadczył. Jego zdaniem nie może być mowy o faworyzowaniu któregokolwiek z priorytetów.

Na podstawie: PAP