Dzieci to lubią: Urodziny z prosiaczkiem


Okładki książek "Pierwsze urodziny prosiaczka" i "Drugie urodziny prosiaczka", fot. czerwonykonik.pl
Przyjemnie jest świętować urodziny, ale jeszcze cudowniej mieć wokół siebie wspaniałych przyjaciół, którzy mogą spędzić ten wyjątkowy czas razem z nami. Doskonale wie o tym prosiaczek - bohater kolorowych książeczek dla najmłodszych. "Pierwsze urodziny prosiaczka” oraz "Drugie urodziny prosiaczka” to w pełni autorskie książki Aleksandry Woldańskiej-Płocińskiej, która odpowiada zarówno za ich tekst, jak i stronę graficzną. Mądry, a jednocześnie prosty w przekazie tekst oraz niebanalne i oryginalne ilustracje - oto przepis na dobrą lekturę dla maluchów. Idealny pomysł na urodzinowy prezent.
Prosiaczek z okazji swoich pierwszych urodzin organizuje przyjęcie, na które zaprasza przyjaciół. Poznajemy po kolei wszystkich gości, bo witamy ich razem z prosiaczkiem, który na tę okazję założył elegancki strój i błyszczące buciki. Pierwszy pojawia się dzik i przynosi w prezencie dwa jabłuszka, osy przylatują z kwiatami, żuk dociera z arbuzem, kura daje jajka, a dżdżownica wielki balon. Przychodzi niedźwiedź ze słoikiem miodu i nieco spóźniony suseł z kolorowym pióropuszem, a na końcu mrówki z tortem o smaku kasztanowym. Mimo przybycia tak wielu gości, prosiaczek jest smutny. A to dlatego, że brakuje jego najlepszego przyjaciela - borsuka. Na szczęście rozpacz trwa sekund kilka, gdyż niespodziewanie borsuk wyskakuje z tortu i z pomocą wiewiórki urządza mały koncert. Wszyscy śpiewają "Sto lat", a prosiaczek czuje się szczęściarzem, bo ma wspaniałych przyjaciół. Prawdziwych i sprawdzonych przyjaciół żaden prezent przecież nie zastąpi…


Przykładowe strony z książki "Pierwsze urodziny prosiaczka", fot.czerwonykonik.pl
 
Rok później prosiaczek stwierdza: "Jestem już prawie dorosły. Trzeba to jakoś uczcić". Zatem prosiaczek znowu organizuje przyjęcie i przyjaciele przychodzą z kolejnymi propozycjami, jak można spędzić ten uroczysty dzień. A prosiaczek? Co robi? Prosiaczek marudzi: "Eee tam, książki psują wzrok", "Na takie zabawy chyba jesteśmy już za starzy" albo (o zgrozo!) "Jestem na diecie". Gdzie podział się wesoły i pogodny prosiaczek? Dlaczego nic mu się nie podoba? Hej, zaraz zaraz, przecież prosiaczek ma już dwa lata. I najwyraźniej "bunt dwulatka" przeżywa dużo bardziej niż własne urodziny. Ma już własne zdanie i najbardziej podoba mu się to, że mu się nie podoba! Ma zmienne nastroje, nie można mu nic narzucać na siłę, do wszystkiego musi dojść sam. Rośnie, dojrzewa, odczuwa skrajne emocje, uczy się nowych rzeczy, by za rok być już zupełnie innym prosiaczkiem. I będzie miał trzecie urodziny. Tak obiecuje autorka.


Przykładowe strony z książki "Drugie urodziny prosiaczka", fot. czerwonykonik.pl
 
Autorce tekstu i ilustracji - Aleksandrze Woldańskiej-Płocińskiej - należą się duże brawa. Tekst jest prosty, ale mądry i ciepły jednocześnie, do tego okraszony szczyptą humoru. Ilustracje duże, bez zbędnych szczegółów, za to w śmiałej kolorystyce. Typografia świeża i różnorodna, bo autorka bawi się liternictwem niezwykle zręcznie, swobodnie łącząc wielkość i rodzaj czcionki. Spory rozmiar i solidne kartonowe stronice dopełniają całości. Prawdziwa perełka wśród książek dla najmłodszych.

"Pierwsze urodziny prosiaczka"
"Drugie urodziny prosiaczka"
Tekst i ilustracje: Aleksandra Woldańska-Płocińska
Wiek: 0+
Wydawnictwo: Czerwony Konik


Komentarze

#1 Czekamy na dodruk "Pierwszych

Czekamy na dodruk "Pierwszych urodzin prosiaczka" Juz nie mozemy sie doczekac!!!!

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.