Dzisiaj w Krakowie pogrzeb Andrzeja Wajdy


Fot. movieforums.com
W Krakowie we środę, 19 października, odbędzie się pogrzeb Andrzeja Wajdy. Urna z prochami reżysera od godz. 13.30 (czasu warszawskiego) będzie wystawiona w kościele oo. Dominikanów. Mszy żałobnej przewodniczyć ma biskup Grzegorz Ryś. Andrzej Wajda zostanie pochowany na Cmentarzu Salwatorskim, w mogile obok grobu rodzinnego, w którym spoczywa m.in. jego matka. Ceremonia pogrzebowa ma być uroczystością wyłącznie religijną, na cmentarzu nie są przewidziane żadne oficjalne przemówienia.
Reżyser zmarł 9 października w Warszawie. Miał 90 lat. Pod koniec września na Festiwalu Filmowym w Gdyni poza konkursem pokazywany był ostatni zrealizowany przez Andrzeja Wajdę film "Powidoki", który zdobył Nagrodę Specjalną. Obraz ten jest polskim kandydatem do Oscara w kategorii film nieanglojęzyczny.

Wajda był jednym z najwybitniejszych polskich reżyserów, laureatem Oscara za całokształt twórczości z 2000 roku. Jego dorobek życia nagrodzono także Złotym Lwem i Złotym Niedźwiedziem. Filmy Wajdy zainicjowały tzw. polską szkołę filmową, współtworzyły także kino moralnego niepokoju. Wyreżyserował kilkadziesiąt filmów; do najbardziej znanych należą: "Popiół i diament", "Popioły", "Ziemia obiecana", "Człowiek z marmuru", "Panny z Wilka", "Człowiek z żelaza", "Pan Tadeusz", "Katyń" i "Wałęsa. Człowiek z nadziei".

Był kawalerem Orderu Orła Białego, za zasługi dla Krakowa otrzymał Medal Cracoviae Merenti. Od 1994 r. należał do honorowych członków francuskiej Akademii Sztuk Pięknych. Był doktorem honoris causa kilku polskich uczelni, honorowym obywatelem Warszawy, Gdańska, Gdyni, Wrocławia, Łodzi, Opola, Radomia i Suwałk.

Andrzej Wajda chciał być pochowany w Krakowie - w mieście, w którym tuż po II wojnie rozpoczął studia malarskie na Akademii Sztuk Pięknych i z którym przez lata był związany. Jako reżyser realizował spektakle w Starym Teatrze i kręcił w Krakowie filmy. Ufundował Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha. Najważniejsze filmowe trofea, m.in. honorowego Oskara, Złotą Palmę z Cannes, berlińskiego Złotego Niedźwiedzia, weneckiego Złotego Lwa reżyser przekazał do zbiorów Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Collegium Maius.

Na podstawie: PAP