Fiasko unijnego szczytu budżetowego


Na zdjęciu: prezydent Litwy Gitanas Nausėda, fot. AP/Scanpix/BNS
Bez porozumienia w piątek, 21 lutego zakończył się unijny szczyt budżetowy w Brukseli. Europejskim przywódcom nie udało się uzgodnić poziomu wydatków Wspólnoty na lata 2021-2027. Starły się dwie wizje – zwolenników cięć i przeciwników ograniczania wydatków. Litwę na szczycie reprezentował prezydent Gitanas Nausėda. Data następnego szczytu ws. budżetu nie została ustalona.




„Potrzebujemy więcej czasu” – tak szef Rady Europejskiej Charles Michel skomentował brak porozumienia w sprawie przyszłego budżetu Unii na lata 2021-2027. Jak podkreślił, rozmowy były niezwykle trudne również ze względu na dziurę po brexicie, która wynosi 60-74 miliardów euro w okresie siedmiu lat.

Zapowiedział konsultacje ze stolicami w najbliższych dniach i tygodniach, nie ujawnił jednak, kiedy zamierza podjąć kolejną próbę ustalenia budżetu

Szefowie unijnych państw przez dwa dni, 20-21 lutego, starali się znaleźć kompromis w sprawie tego, jak powinny wyglądać wydatki Wspólnoty po 2020 roku. Oczekiwania państw unijnych były skrajnie różne. Grupa krajów określających się jako „oszczędni” (Austria, Dania, Holandia i Szwecja) chciała budżetu mniejszego o około 300 mld euro od tego, co proponowali tak zwani „przyjaciele spójności”, do których należy m. in. Litwa i Polska, a także – Czechy, Węgry, Słowacja, Słowenia, Estonia, Łotwa, Bułgaria, Cypr, Chorwacja, Grecja, Malta, Portugalia, Hiszpania, Włochy oraz Rumunia.

Ostatnią propozycję kompromisu przygotowała w piątek, 21 lutego Komisja Europejska. „Przyjaciele spójności” odrzucili ją jednak ze względu na zbyt dużą liczbę proponowanych cięć.

Według krajów z Grupy Przyjaciół Spójności, ta propozycja była zbyt dużym ukłonem w stronę tzw. „oszczędnej czwórki”, która domagała się ograniczenia wydatków. Najbardziej protestowały Portugalia i Węgry i wtedy cała Grupa solidarnie uznała, że kompromisowa propozycja jest niewystarczająca, z kolei „oszczędna czwórka” uznała, że cięcia były zbyt małe.

Data następnego szczytu ws. budżetu nie została ustalona.

Na podstawie: IAR, tvn24.pl