Forum Rodziców Szkół Polskich na Litwie formalizuje działalność

Dar- Karta: toć widać ,że TObolszewicki prowokator - miejsce sovieticusa jest w jaczejce ( wychowanek idei Kapsukasa - i Leninasa .
LUDZIE - NIE ODPOWIADAJCIE NA PROWOKACJE KAPSUKASO- LENINASA .Niech sie buja na drzewo

W RL są straszliwe problemy z prawami jednostki (czLowieka, a też zwierząt). Dziś w alfie.lt 10-latkowie podpalili dziewczynkę, studentka powiesiła s, jako społeczność mniejszościowa, są w kontekście. Na csczęście stają się grupą co raz bardziej zorganizowaną i solidarną a takż swiadomą globalizacji w której - każda społecznośc jest mniejszością i większością jednocześnie - zależnie do odniesień. Litwini (przynajmniej niektórzy) mogą uświadomić że ratując siebie jako społeczność - Polacy ratują także Litwinów jako zbiorowość jednostek a tym samym i społeczność. Walczymy o godność ludzką, godność CZŁOWIEKA.

Po prostu wielkie dzięki! :)

Skąd niewiara? Człowiek czeka sobie 20 lat tej litewskiej niepodległości na jakieś pozytywne zmiany, co mamy? Ano jedynie pogorszenie sytuacji. Za czasów kadencji Kwaśniewskiego, kiedy stosunki dyplomatyczne między Polską a Litwą dosłownie kwitły, człowiek miał jakieś nadzieje, iluzje na świetlaną przyszłość. Słuchając i czytając wypowiedzi szanownych polityków w Sejmasie, ma się takie wrażenie, że i kolejne 20 lat nie wniesie nic pozytywnego w naszą sprawę.
Co zostaje? Może własnie wyjechać gdzieś na drugi koniec świata, żeby być po prostu obcym wśród obcych, a nie jak tu,w Wilnie, obcym wśród swoich, lub w Polsce "kresowiakiem", ze względu na naszą piekną wymowę literki "ł". Tak, nie mówię, że nie jest mi żal opuszczać ten malowniczy kraj, w którym (na Rossie) spoczywają moi przodkowie. Jak w tej piosence, ukochany kraj, umiłowany kraj... tylko może za bardzo. Niech się Litwini uczą tak kochać swoje Szawle i Kowno.

A ja uwazam, ze nie ujednolicenie egzaminu musi nas niepokojic, ale to, ze jezyk polski zostaje wyciskany z nauczania tak waznych dla tozsamosci narodowej przedmiotow jak historii, geografii i wychowania patriotycznego. Jezeli juz mowisz o tym, ze brakuje nauczycieli wykladajacych w jezyku polskim, to przede wszystkim musialo by zabraknac specjalistow od matematyki, fizyki, chemii, z tym jeszcze daloby sie pogodzic, ale zmiany przyjete w tym roku sa nie fair.
Nie zgodze sie tez, ze studia w Wilnie sa na niskim poziomie, moze chodzi o jakas konkretna uczlelnie?
Nie winmy ani litwinow z LT ani polakow z PL, przede wszystkim musimy wykazywac sami wiecej iniciatywy i brac swoj los w swoje rece, a to ze mowicie, ze marzycie uciec z Litwy, nie wierze, skad ta ''niewiara'' w siebie? Tu jest wasz dom, ziemia waszych przodkow, nie opuszczajcie jej, nie poddawajcie sie. Pozdro))

No i pierwszy facet został sędzią i powiedział że wszystko jest w porządku i że to nie łamie praw człowieka.

Do Ewy-mewy, prosze nie brac gleboko do serca komentarzy z delfi, tam pisza ludzie rozum, ktorych jest opetany nienawiscia do Polakow i arogancja, poza tym nie chca tam prawdy, jezeli masz cos madrego do powiedzenia, w dodatku z argumentami , nie chca Cie tam, juz sprawdzone nie przez jedna osobe, komentarzy po prostu blokuje sie, nawet nie docieraja do czytelnika, nie warto wiec poswiecac czasu na nie, bo prawdy tam nie ma i przed nia bronia sie na wszelkie sposoby.

Taki komentarz od kogoś z korony.
Hmm na Litwie panuje chyba kult ustaw, ustawa to jest świętość nad świętości. Nieważne jakie durnoty w tejże ustawie są.
No to rzucę przykładem.
Bezludna wyspa, na niej robili się 2 mężczyźni i kobieta. Postanowiono wprowadzić demokracje i wydano ustawę przegłosowana przez dwóch facetów, że mogą zrobić co im się spodoba z kobietą.

Właśnie coś podobnego dzieje się na Litwie.
Większość myśli że może zrobić cokolwiek co zechce z mniejszością, bo wszystko może przegłosować.
A później się dziwią że ta mniejszość nie chce ustaw szanować.

To skoro tak Litwini kochają demokrację to proponuję zrobić na Wileńszczyzna głosowanie za autonomią.

Do Dar Karta:
Integrowania, mówisz? Ale ja jestem kapitalnie zintegrowana. Nie mam absolutnie żadnych problemów z integracją. Nie mam absolutnie żadnych problemów z komunikacją , z językiem litewskim i z pracą. A raczej jeśli mam, to takie same problemy, jak moja sąsiadka Litwinka. Obie po kiepskich studiach na Litwie, ktore dużo kosztowały, ale sensu za wiele nie wniosły.
Szanowałam Litwinów i państwo litewskie. I o żadnej piątej kolumnie tutaj nie kracz, bo to autentyczna bzdura, znowuż wpojona Ci przez twoich "garšvistów" i "songaiły". Czy Ty nie masz oczu i rozumu i musisz mówić ich słowami?
A więc kochałam i szanowałam Litwę. Do 17 marca. Teraz marzę tylko o o tym, żeby moja rodzina , albo kiedyś moje jedyne dziecko, dziś jeszcze malutkie, mogło wyjechać gdziekolwiek, do normalnego kraju (wcale nie do Polski, bo tam nas też nie chcą), gdzie nie będą mu na siłę kazać kochać tego kraju w którym mieszka i jeszcze od czasu do czasu zadawac mu bolesny gwałt na duszy. Bo tak teraz czuję się w moim kraju. Niby moim. Jak czytam delfi, to ryczę w poduszkę. Przecież to kraj nienawiści wobec wszystkiego, co nielitewskie.
Aha i jeszcze to kraj,który najpierw ucieka od ruskich, a potem skomli, żeby go z powrotem przygarneli.

W Polsce niema takich szkul publycznych gdzie 95% discyplyn bylo w jendzyku mneiiszoszczy. Albo ja oczymsz niewiem i panstwo majau psziklad???? Nik tego nie zabiera. Polacy mogau miecz swoje priwatne szkoly i tam uczycz historii w jendzyku jakim tilko kse. A szkoly publyczne w panswie noszau funkcie integrowane spoloczenstwa w pastwo. To znaczy na Litwie bendze tak samo jak i Polsce. Discypliny historii i podstawy obiwatelstwa muszau bycz w jendzyku panstwowym. Bo jazheli nie to jest bardzo duzha mozhliwoszcz zhe na Litwie wyrosznie jakasz pionta kolumna. Ktura nie bendze pszeszczegacz ustaw na RL.
O historii muszimi muwicz otwarczie zheby takicz zheczy nie bylo "Żałosne, brudne i nikczemne"

Co za jendzyk co za jendzyk "przyjmowania litewskiej ustawy o oświacie" takeii ustawy niema. Prawidlowo "przyjmowania RL ustawy o oświacie". Daleii "uczniów polskich szkół na Litwie," polskich szkul na Litwie niema. Sau szkoly napsziklad dle polakuw albo ruskich albo zhyduw i t.d. Poprawione zdanie by wyglondalo tak "uczniów szkół dle polakow na Litwie,". Bo to nie sau jakiesz priwatne szkoly to sau szkoly nalezhonce do RL. A napsziklad ja wiem zhe w Polscie w skolach priwatnych jest obiwionskowa disciplina historii w jendzyku polskim.