Grinda dezynfekuje przestrzenie publiczne
Dezynfekcja w stolicy obejmie takie przestrzenie publiczne jak przystanki autobusowe, kładki dla pieszych, ławeczki parkowe itp. Do ich odkażania będą używane opryskiwacze wysokociśnieniowe.
W czasie kwarantanny część osób wciąż korzysta z transportu publicznego, dojeżdżając do pracy. To m.in. pracownicy medyczni i socjalni czy pracownicy firm produkcyjnych. Dla bezpieczeństwa ich, a także kierowców i kontrolerów zachowanie najwyższej higieny w środkach transportu publicznego jest niezwykle ważne. Grinda już od pewnego czasu dezynfekuje wnętrza autobusów i trolejbusów, a przy środkowych drzwiach do pojazdu umieszcza płyn do dezynfekcji rąk.
Badania pokazują, że tylko 64 proc. mieszkańców Litwy wie, że koronawirusem można zarazić się także na otwartej przestrzeni. Przedstawiciele Grindy twierdzą, że podczas porannych i wieczornych godzin szczytu na przystankach komunikacji miejskiej wciąż zbierają się ludzie, dlatego dezynfekcja takich miejsc jest konieczna, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa w sposób mniej znany społeczeństwu.
„Pierwszy tydzień kwarantanny pokazał, że ruch ludzi na mieście pozostaje aktywny. Chociaż mieszkańcy unikają masowych spotkań, wciąż chodzą do pracy, do parków, skwerów, Istnieje więc realne ryzyko, że wirus może przenosić się za pośrednictwem powierzchni, na których się znajduje” – ostrzega dyrektor Grindy Kęstutis Vaicekiūtis.
Spółka poinformowała, że w tym tygodniu, o ile pogoda pozwoli, rozpocznie się także dezynfekcja ulic – pierwszeństwo będą miały te o największej intensywności ruchu. Odkażanie będzie się odbywać w ciągu dnia, ponieważ ewentualne nocne przymrozki uniemożliwiają takie prace. Firma zapewnia, że ponieważ w czasie obowiązującej kwarantanny ruch samochodowy jest znacznie mniejszy, dezynfekcja nie powinna powodować żadnych dodatkowych ograniczeń w ruchu.
Na podstawie: madeinvilnius.lt, vilnius.lt
