Igrzyska uważam za otwarte!
Wojciech Chorąży, 13 lutego 2010, 11:42
Znicz olimpijski w Vancouver
W nocy, z piątku na sobotę rozpoczęły się XXI Igrzyska Olimpijskie. Organizatorzy wystawili piękne widowisko, którego nie przyćmił nawet tragiczny wypadek gruzińskiego saneczkarza.
Show jaki zorganizowali Kanadyjczycy, według wielu ekspertów, przyćmił nawet fajerwerki wystawione przez Chińczyków podczas otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich w 2008 roku.
Niestety, już na samym początku nie obyło się bez tragedii. Sześć godzin przed rozpoczęciem ceremonii otwarcia zginął gruziński saneczkarz, Nodar Kumaritaszwili. Do wypadku doszło na torze saneczkowym w Whistler, gdzie w trakcie IO zmierzą się najlepsi saneczkarze świata! Gruzin pędząc 140 km na godzinę wypadł z toru i zderzył się z metalowym słupem. Zmarł kilka minut po przewiezieniu do szpitala.
Mimo to, impreza rozpoczęła się zgodnie z planem, a z żadnych elementów rozrywkowych nie zrezygnowano. Pamięć sportowca uczczono minutą ciszy a reprezentację Gruzji przywitano owacjami na stojąco. Wszystkim sportowcom rozdano czarne opaski a szef MKOl Jacques Rogge wygłosił krótkie kondolencje dla rodziny Gruzina i jego kolegów i koleżanek z reprezentacji.
Udział w ceremonii otwarcia wzięły kanadyjskie gwiazdu popu - Bryan Adams, Nelly Furtado i Garou.