Jak koronawirus zmienił rynek nieruchomości
Wilnoteka.lt, 8 stycznia 2021, 11:38
Fot. pixabay.com
Rynkowi mieszkaniowemu na Litwie, który przeżywa teraz prawdziwy boom, nie przeszkodziła nawet pandemia. Specjaliści prognozują, że niedługo nadejdą zmiany. Nie wykluczają na przykład, że biura będą się łączyły z galeriami handlowymi, hotele będą świadczyły usługi długoterminowego wynajmu pokoi, a zamiast sklepów będziemy mieli więcej punktów odbioru towarów.
Pandemia koronawirusa wywołała zmiany na litewskim rynku nieruchomości i rynku budowlanym. Dalius Gedvilas, prezes Litewskiego Stowarzyszenia Budowniczych, stwierdził, że większość deweloperów i inwestorów jeszcze wiosną ubiegłego roku wstrzymała lub zrezygnowała z budowy biur, hoteli lub centrów handlowych.
„Przeprowadzone w ubiegłym roku badanie opinii firm sektora budowlanego dowodzi, że 66 procent spółek odczuło spadek liczby zamówień. (…) Stabilny wolumen zamówień utrzymało tylko 10 procent firm budowlanych” – powiedział Dalius Gedvilas.
Jak podkreślił, rozpoczęte przed początkiem pandemii projekty budowy domów wielomieszkaniowych, biurowców czy centrów handlowych są realizowane, ale nowych w planach jest niewiele. Pandemia i ograniczenia w podróżowaniu osłabiły skłonność prywatnych inwestorów do inwestowania w projekty biurowe, hotelowe i supermarkety.
Każda budowa zależy jednak od strategii deweloperów oraz strategii banków, które je finansują. Na przykład budowa centrum handlowego Vilnius Outlet w dzielnicy Zameczek w Wilnie nie została wstrzymana, z kolei zawieszone zostały plany budowy drugiej galerii handlowej Akropol w Wilnie.
Zgodnie z prognozą ekspertów, centra handlowo-rozrywkowe powoli zaczną się łączyć z biurami i centrami konferencyjnymi, a dla niektórych hoteli rozwiązaniem może być długoterminowy najem apartamentów.
Arnoldas Antanavičius, ekspert ds. nieruchomości i dyrektor spółki „Real Data”, oceniając trendy urbanistyczne, zauważa, że nadal rozwijane są projekty budowy domów prywatnych wokół Wilna i innych dużych miast. Rynek domów jednorodzinnych przeżywa obecnie na Litwie złoty wiek. Eksperci zapowiadają, że popyt na tego typu nieruchomości utrzyma się jeszcze długo. Wpływają na to obawy o ponowne nasilenie się zachorowań i potrzebę izolacji. Ponadto coraz więcej osób decyduje się na pracę zdalną.
Na podstawie: tv3.lt, vz.lt, inf.wł.