Jeszcze dziś z Polski wystartuje samolot z pomocą dla Libanu


Fot. Facebook/Pigułka Świata
Dziś o godz. 23:00 (22:00 czasu polskiego) z warszawskiego Okęcia wystartuje samolot Polskich Linii Lotniczych LOT z polską pomocą dla Libanu. Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński poinformował, że zostanie tam wysłany zespół medyczny, grupa chemików oraz zespół poszukiwawczy, a także sprzęt medyczny i środki opatrunkowe. W stolicy tego kraju, Bejrucie, doszło wczoraj do silnego wybuchu.

Jak poinformował wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński dziś o godz. 23:00 (22:00 czasu polskiego) wystartuje samolot PLL LOT z pomocą dla Libanu. Misja została przygotowana na polecenie premiera i uzgodniona przez MSZ, polską ambasadę w Libanie w koordynacji z kilkunastoma instytucjami, między innymi Polską Agencją Rezerw Materiałowych, strażą pożarną i Polskim Centrum Pomocy Międzynarodowej.

„To wszystko ma za zadanie wesprzeć naród libański w tej niezwykle trudnej sytuacji” – tłumaczył P. Jabłoński. „W takich sytuacjach kryzysowych musimy po prostu stać wszyscy razem” – dodał wiceminister.

Podziękował LOT-owi za bezzwłoczne udostępnienie samolotu. Zaznaczył też, że Polska już wczoraj zwróciła się do strony libańskiej z zapytaniem, czy potrzebna jest pomoc. „Solidarność jest tą wartością, którą Polska także w polityce międzynarodowej od lat się kieruje” – zapewniał wiceszef MSZ.

Pełniący obowiązki prezesa Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski poinformował, że polska pomoc dla Libanu jest obecnie pakowana do samolotu. Wysyłane są antybiotyki, leki przeciwbólowe, opatrunki i sprzęt do budowy szpitali polowych. To w sumie 29 palet. Wartość całego transportu przekracza pół miliona złotych. Do Bejrutu poleci też z Polski 39 ratowników grupy poszukiwawczo-ratowniczej, czterech ratowników chemicznych i cztery psy. Razem z nimi pracować będzie także jedenastu medyków.

Wczoraj w stolicy Libanu doszło bowiem do potężnej eksplozji saletry amonowej, składowanej w tamtejszym porcie. Według najnowszych informacji zginęło 135 osób, a około pięciu tysięcy zostało rannych. Liczba ofiar może wzrosnąć, ponieważ trwa akcja poszukiwawcza. Pod gruzami zawalonych budynków mogą znajdować się jeszcze ludzie. Polski MSZ nie ma do tej pory informacji o tym, by w wyniku wybuchu ucierpieli Polacy. Więcej o eksplozji tutaj.

Na podstawie: PAP