Kanclerz Merkel obiecuje pomoc ws. Ostrowca, ale o blokowaniu nie ma mowy


Fot. Hanna Rusinava
Kanclerz Niemiec Angela Merkel obiecuje pomoc dla Litwy w celu zapewnienia bezpieczeństwa budowanej na Białorusi elektrowni atomowej, nie mówi jednak o ewentualnym blokowaniu jej na szczeblu unijnym. "My - Niemcy, jako państwo, na pewno będziemy starali się obserwować, by zachowane zostały tam wysokie standardy. Nieważne, czy jesteś w bezpośrednim sąsiedztwie - od czasów Czarnobyla wiemy, że bezpieczeństwo elektrowni atomowych jest bardzo ważne" - powiedziała kanclerz we czwartek, 23 lutego po spotkaniu w Berlinie z premierem Litwy Sauliusem Skvernelisem.
Zdaniem Angeli Merkel, do większego bezpieczeństwa elektrowni atomowej w Ostrowcu mogłaby się przyczynić wizyta międzynarodowych inspektorów oraz podnoszenie kwestii w kontaktach międzynarodowych, w tym - w ramach dialogu z Rosją. Te właśnie aspekty wymieniła kanclerz zapytana przez dziennikarzy, czy poparłaby propozycję blokowania elektrowni na szczeblu unijnym.

Premier Saulius Skvernelis po spotkaniu powiedział, iż wierzy, że Niemcy pomogą wciągnąć tę kwestię do rozmów w stosunkach pomiędzy UE a Białorusią.

"Sądzę, że udało się przekazać, że nie jest to wyłącznie problematyka Litwy i Białorusi. Uważam, że Niemcy jako jedno z państw liderów pozwoli nam osiągnąć to, by kwestia ta była podnoszona w stosunkach pomiędzy Unią Europejską a Białorusią" - podczas wspólnej konferencji prasowej mówił litewski premier.

Rząd Litwy niepokoi się, że budowana w odległości 50 km od Wilna elektrownia atomowa w Ostrowcu powstaje z naruszeniem standardów bezpieczeństwa i może zaszkodzić planom państw bałtyckich w zsynchronizowaniu systemów energetycznych z Europą Zachodnią.

Jednakowoż apele Litwy o blokowanie dostaw prądu z siłowni nie uzyskały na razie zdecydowanego wsparcia ze strony krajów sąsiednich. Władze Białorusi zapewniają, że siłownia atomowa budowana jest z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa.

Na podstawie: bns.lt