Kard. Henryk Gulbinowicz trafił do szpitala


Kard. Henryk Gulbinowicz, fot. wilnoteka.lt
Pochodzący spod Wilna emerytowany metropolita wrocławski kard. Henryk Gulbinowicz trafił do szpitala. Jak poinformował rzecznik archidiecezji wrocławskiej, doszło do nagłego pogorszenia zdrowia 96-letniego hierarchy. O hospitalizacji kardynała zadecydowali lekarze.





Kard. Henryk Gulbinowicz poczuł się gorzej we wtorek, 21 maja, i został odwieziony do jednego z wrocławskich szpitali. „Po wykonaniu serii badań lekarze zadecydowali o pozostawieniu księdza kardynała na obserwacji” – powiedział rzecznik prasowy Archidiecezji Wrocławskiej ks. Rafał Kowalski.

„Jego stan jest dobry, nie zagraża życiu, choć w przypadku 96-letniego człowieka pogorszenie stanu zdrowia wymaga dokładnego zbadania. O tym, kiedy kardynał będzie mógł opuścić szpital, zdecydują lekarze” – dodał rzecznik.

Ks. R. Kowalski nie umiał odpowiedzieć na pytanie, czy na gorsze samopoczucie hierarchy mogły wpłynąć pojawiające się w przestrzeni medialnej zarzuty o molestowanie seksualne sprzed lat. „Trudno powiedzieć. Nikt z nas nie informował o tym księdza kardynała ze względu na stan jego zdrowia” – powiedział rzecznik archidiecezji wrocławskiej.

20 maja w „Gazecie Wyborczej” ukazał się artykuł pt. „Były uczeń seminarium duchownego oskarżył kardynała Gulbinowicza o molestowanie”. Wrocławski informatyk i poeta Karol Chum (właśc. Przemysław Kowalczyk) opowiedział w nim historię, kiedy jako nastolatek przebywający w Niższym Seminarium Duchownym Franciszkanów w Legnicy został w 1989 r. wysłany telefonicznie przez rektora po korespondencję do kurii. Miał spędził noc w pałacyku kardynała H. Gulbinowicza i tam być przez niego molestowany.

Prowincja franciszkanów wydała dwa oświadczenia, z których wynika, że żaden z uczniów seminarium nie był przez ówczesnego rektora o. Józefa Szańcę posyłany do księdza kardynała.

Nazwisko hierarchy padło również w głośnym ostatnio filmie Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu”, z którego wynika, że kardynał dał poręczenie na rzecz księdza podejrzanego o czyny pedofilskiej. Pojawiło się także w kontrowersyjnej sprawie działki zakupionej przez Mateusza Morawieckiego. Duchowny miał poinformować premiera o możliwości zakupu nieruchomości po korzystnej cenie.

Henryk Gulbinowicz urodził się 17 października 1923 r. w podwileńskich Szukiszkach, w archidiecezji wileńskiej. Szkołę podstawową i gimnazjum ukończył w Wilnie. W 1944 r. rozpoczął studia filozoficzno-teologiczne w Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Wilnie, przeniesionym w 1945 r. do Białegostoku, gdzie 18 czerwca 1950 r. otrzymał święcenia kapłańskie.

W 1959 r. podjął wykłady z teologii moralnej i etyki w Wyższym Seminarium Duchownym „Hosianum” w Olsztynie oraz pełnił szereg funkcji wychowawczych: prefekta studiów, wicerektora, wreszcie rektora (1968–1970). Równocześnie angażował się dynamicznie w pracę duszpasterską wśród miejscowej młodzieży akademickiej i pracowników nauki.

W 1970 r. został mianowany administratorem apostolskim w Białymstoku, konsekrowany został 8 lutego 1970 r. W 1975 r. został mianowany metropolitą wrocławskim, dziesięć lat później został kardynałem. Funkcję metropolity wrocławskiego kard. H. Gulbinowicz pełnił do 2004 r., kiedy to osiągnął wiek emerytalny.

W 2015 r. Rada Samorządu Rejonu Wileńskiego przyznała kardynałowi Henrykowi Gulbinowiczowi tytuł Honorowego Obywatela Rejonu Wileńskiego. Tytuł został nadany w uznaniu zasług kardynała dla Wileńszczyzny. Będąc członkiem watykańskiej Kongregacji do spraw Kościołów Wschodnich, pomagał Litwie. Była to przede wszystkim pomoc materialna, druk literatury religijnej, jak też pomoc w zachowaniu dziedzictwa kulturowego i religijnego. Wspierał parafie Wileńszczyzny, patronował młodzieżowym inicjatywom.

Na podstawie: KAI, wyborcza.pl, wroclaw.onet.pl, inf. wł.