Katyń 1940. Pamiętamy


Fragment decyzji Politbiura z marca 1940 roku: Biorąc pod uwagę, że wszyscy oni są zatwardziałymi i niepoprawnymi wrogami władzy sowieckiej, NKWD ZSRR uważa za niezbędne: I. Polecić NKWD ZSRR: 1) Sprawy znajdujących się w obozach dla jeńców wojennych 14.700 osób, byłych polskich oficerów, urzędników, obszarników, policjantów, agentów wywiadu, żandarmów, osadników i dozorców więziennych, 2) jak też sprawy aresztowanych i znajdujących się w więzieniach w zachodnich obwodach Ukrainy i Białorusi 11.000 osób, członków różnorakich k-r [kontrrewolucyjnych] szpiegowskich i dywersyjnych organizacji, byłych obszarników, fabrykantów, byłych polskich oficerów, urzędników i zbiegów - - rozpatrzyć w trybie specjalnym, z zastosowaniem wobec nich najwyższego wymiaru kary - rozstrzelania. II. Sprawy rozpatrzyć bez wzywania aresztowanych i bez przedstawiania zarzutów, decyzji o zakończeniu śledztwa i aktu oskarżenia - w następującym trybie: a) wobec osób znajdujących się w obozach dla jeńców wojennych - według informacji przekazywanych przez Zarząd ds. Jeńców Wojennych NKWD ZSRR [...]

Jakże trudno jest pisać o tragedii, będącej nie tylko nieszczęściem wielu rodzin, ale tragedii całego polskiego narodu.
          
Z chwilą wkroczenia wojsk radzieckich na terytorium Rzeczpospolitej dokonywano masowych mordów na polskich żołnierzach, jak i na ludności cywilnej. Bolszewicy nie szanowali polskiego munduru, godności i honoru. Świadczy o tym cytat dowódcy Frontu Ukraińskiego Armii Czerwonej, który w jednej z odezw napisał: "Bronią, kosami, widłami i siekierami bij swoich odwiecznych wrogów - polskich panów". Armia Czerwona w bestialski sposób wymordowała nieuzbrojonych kadetów ze Szkoły Oficerów Policji w Mostach Wielkich - rzołnierze sowieccy zgromadzili ich na placu apelowym i po odebraniu raportu rozstrzelali. Los nie oszczędził również dowodzącego obroną Grodzieńszczyzny generała Józefa Olszyny-Wilczyńskiego i jego adiutanta, na których wykonano egzekucję strzałem w tył głowy. Świadkiem tego mordu była żona generała i kilkanaście towarzyszących jej osób. Do dziś liczne miejscowości niosą znamię bolszewickich grabieży, gwałtów i represji.
        
Polscy oficerowie schwytani na wschodnich rubieżach Rzeczypospolitej byli masowo wywożeni na terytorium państwa sowieckiego. Przygotowano dla nich trzy główne obozy: w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku.
        
Rodziny Polaków uwięzionych w obozach na terytorium ZSRR w większości otrzymywały korespondencję od swoich najbliższych. Były to jednak listy o charakterze prywatnym, dotyczące codziennego życia w sowieckim obozie jenieckim, w jakże straszliwych warunkach. Była to osobista tragedia wszystkich rodzin pozbawionych najbliższych, oczekujących na szczęśliwy ich powrót do domu. Powrót ich jednak nigdy miał nie nastąpić Ani rodziny oficerów, ani oni sami nie przypuszczali jak barbarzyński los ich czeka.
        
Dnia 5 marca 1040 roku Ludowy Komisarz Spraw Wewnętrznych ZSRR Ławrientij Beria napisał notatkę skierowaną do Józefa Stalina, w której treści zawarte były spostrzeżenia i opinia na temat polskich jeńców wojennych. W notatce tej Beria opisuje jakoby polscy oficerowie byli wrogami władzy radzieckiej nierokującymi nadziei poprawy. Stwierdza dalej, że wyrok może być tylko jeden - rozstrzelanie bez postawienia zarzutów. Należy zadać sobie pytanie, jakimi motywami kierowali się sprawcy, dokonując mórdu. Teorii jest kilka. Jedna z nich opiera się na przypuszczeniach o zemście Stalina za porażkę w wojnie polsko-bolszewickiej roku 1920. Drugim powodem mogło być zgładzenie polskiej inteligencji jako warstwy przywódczej.
  
Polscy jeńcy byli konwojowani do miejsca zbrodni pieszo, wagonami, ciężarówkami.
W Katyniu wymordowano 4410 jeńców z obozu kozielskiego. Zamordowani zostali pochowani w zbiorowych mogiłach, wśród nich byli m.in.: kontradmirał Xawery Czernicki, generał Bronisław Bohatyrewicz, jak i córka generała Józefa Dobora-Muśnickiego podporucznik Janina Lewandowska.
W Charkowie wymordowano 3739 jeńców z obozu starobielskiego, gdzie spoczywa m.in. generał Stanisław Haller.
W Kalininie wymordowano 6314 jeńców z obozu ostaszkowskiego. Ofiary zabijano strzałem w tył głowy, silniejszym najpierw narzucano płaszcze wojskowe, a następnie wiązano im ręce i dopiero później strzelano.
Miejsce wiecznego spoczynku polskich oficerów zostało odkryte przypadkowo, przez przebywających tam latem 1942 roku polskich robotników. Miejscowa ludność poinformowała Polaków o owym tajemniczym miejscu. Robotnicy na własna rękę rozpoczęli poszukiwania. Ku ich zdumieniu ujrzeli zwłoki w polskich mundurach i natychmiast powiadomili władze niemieckie o miejscu zbrodni. Na miejsce przybył Międzynarodowy Czerwony Krzyż. Niemcy rozpoczęli prace ekshumacyjne 18 lutego. Z każdym dniem odkrywano kolejne dowody zbrodni.
Od tego momentu Świat wiedział, co się stało z tysiącami aresztowanych Polaków. Przeprowadzone badania dowiodły jednoznacznie, że za zbrodnie odpowiada sowieckie NKWD.

Wkroczenie wojsk sowieckich 17 września 1939 roku, jak i zbrodnia katyńska, to jedne z największych tragedii naszego narodu. Niepojętym dla mnie faktem jest nieposzanowanie ludzkiego życia, konwencji międzynarodowych i oficerskiego munduru.Warto, abyśmy pamiętali o męczeńskich ofiarach tamtych dni, zasługują one bowiem na pamięć wieczną.

  

Komentarze

#1 O Katyniu. W wychodzącym w

O Katyniu.
W wychodzącym w czasie okupacji litewsko-nieemieckiej "Gońcu Codziennym", pierwsze ogłoszenie
o Katyniu było umieszczone na stronie tytułowej, w dużym formacie i w formie nekrologu.
Treść tego była mniej więcej taka: Włodzimierz Włosienko ppr. wojska polskiego, mierniczy przy-
sięgły, Wilno, Sosnowa 40. W wielu publikacjach podaje się ulicę jako Josnowa co jest całkiem bez
sensu. Budynek Sosnowa 40, mieścił się na końcu ulicy Sosnowej i na przeciw, miał przez Wilię,
widok na Zakret. Wyróżniał się też tym że był murowany i wręcz świecił bielą tynku.
Może ta moja pamięć tego faktu i tych czasów jeszcze komuś do czegoś się przyda i uzupełni wiedzę
na ten temat. Cały czas żyłem z tym i nie miałem sposobności z nikim się tą wiedzą podzielić.
Osoby zainteresowane serdecznie pozdrawiam
Wacław N.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.