KE: sprawa zakazu wjazdu Filippa Kirkorowa na Litwę jest w gestii Wilna


Filipp Kirkorow / Fot. pl.wikipedia.org
Rzecznik Komisji Europejskiej ds. praworządności Christian Wigand oznajmił, że KE nie będzie rozpatrywać sprawy zakazu wjazdu na Litwę dla rosyjskiego piosenkarza Filippa Kirkorowa. Gwiazdor trafił na czarną listę, mimo że oprócz rosyjskiego, ma też bułgarski paszport. Wiceprzewodniczący litewskiego sejmu Andrius Mazuronis mówi, że należy opracować klarowny system, na podstawie którego osoby byłyby wpisywane na listę niepożądanych na Litwie.

„Powinien istnieć bardzo jasny system, jakieś jasne i zrozumiałe kryteria, według których ktoś nie jest wpuszczany do kraju” – powiedział w piątek, 22 stycznia, w rozmowie z radiem Žinių radijas wiceprzewodniczący sejmu Andrius Mazuronis.

Wiceprzewodniczący przypomniał, że sprawa Filippa Kirkorowa była omawiana w tym tygodniu podczas posiedzenia sejmowego komitetu bezpieczeństwa narodowego i obrony i nie wzbudziła dyskusji, ale, jak wskazał, „są problemy z innymi wykonawcami”. Według Mazuronisa rozważa się możliwość, by jakaś instytucja monitorowała wykonawców pod kątem ich wystąpień i publicznych wypowiedzi.

„Konieczne jest systemowe podejście do miękkiej siły Rosji” – zaznaczył Andrius Mazuronis.

Adwokat Kirkorowa Aleksander Dobrowinski zapowiedział już, że będzie odwołanie od decyzji zakazu wjazdu artysty na Litwę. Prawnik wskazał, że „wykorzystywanie kultury do celów politycznych jest niedopuszczalne”. Sprawa Kirkorowa ma być rozpatrywana w sądach europejskich.

Tymczasem rzecznik Komisji Europejskiej ds. praworządności Christian Wigand oznajmił w czwartek, 21 stycznia, że KE nie będzie rozpatrywać sprawy zakazu wjazdu na Litwę dla znanego rosyjskiego piosenkarza Filippa Kirkorowa, byłego męża Ałły Pugaczowej, który oprócz rosyjskiego, ma też bułgarski paszport.

„Jest to indywidualny przypadek. Nie mamy komentarza na ten temat. W takich przypadkach decyzja należy do władz państw członkowskich” – oświadczył Wigand.

Decyzja o 5-letnim zakazie wjazdu na Litwę Filippa Kirkorowa została podjęta we wtorek, 19 stycznia.

„Artyści, którzy publicznie usprawiedliwiają okupację Krymu, nie powinni być tolerowani w żadnym demokratycznym kraju. Mamy jednoznaczne stanowisko wobec takich osób, stąd nie było wątpliwości, co do wpisania Kirkorowa na czarną listę” – czytamy w komunikacie minister spraw wewnętrznych Agnė Bilotaitė.

Na podstawie: BNS, PAP