„Kolega Mela Gibsona”, czyli jak nie wypaść z branży


Łukasz Kamiński jako Feliks Rzepka, fot. wilnoteka.lt/Waldemar Dowejko
„Zachciało nam się czegoś innego” – mówi dyrektor Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie Lilia Kiejzik o genezie pomysłu na najnowszy spektakl. Już 18 marca polscy wilnianie będą mieli okazję zobaczyć młodego aktora Łukasza Kamińskiego w monodramie „Kolega Mela Gibsona”, w którym twórcy obnażają słabości artystów scenicznych. Spektakl oparty na tekście polskiego kabareciarza Tomasza Jachimka wyreżyserował Sławomir Gaudyn.



„Zawsze lubimy eksperymentować. Mamy dużo monospektakli w wykonaniu Edwarda Kiejzika, głównie o tematyce wojskowej. Natomiast zachciało nam się czegoś innego. Nasz przyjaciel Sławek Gaudyn, który czasem wystawia u nas monodramy zaproponował, że tym razem weźmie inny temat. A jaki temat jest dla nas najciekawszy? To temat teatru i samego aktora. Akurat sobie upatrzyłam aktora, który myślę, że da z tym radę, bo widzę, że pochłania dobrze to, co robi. Pomyślałam sobie: trudny temat, ale do wykonania” – mówi w rozmowie z Wilnoteką reżyser i dyrektor Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie Lilia Kiejzik.

Kierowniczka teatru nie miała wątpliwości, kto powinien wystąpić w spektaklu – rolę otrzymał Łukasz Kamiński, aktor PST, tancerz Polskiego Zespołu Artystycznego Pieśni i Tańca „Wilia” i członek zespołu Show Masters zajmującego się prowadzeniem imprez. „Łukasz już od dawna gra u mnie w teatrze, tańczy w Wilii, zajmuje się konferansjerką, więc myślę, że ten temat też go porusza. No i praca nad nim. A jeżeli człowiek jest zdolny i pracowity, to chyba można wszystko zrobić” – dodaje Lilia Kiejzik.

„Monodramów jeszcze nie grałem i to jest dla mnie duże wyzwanie. Grałem w innych spektaklach, w sztukach wieloobsadowych, więc mogłem polegać na partnerach na scenie. Teraz jestem sam i sam za wszystko odpowiadam” – mówi aktor.

Jak dodaje, opanowanie tekstu nie sprawiło mu większych trudności. To, co stanowi dla niego największe wyzwanie, to ukazanie postaci w jak najbardziej wielowymiarowy sposób. „Teraz patrzę na ten spektakl jak na kolorowankę – chcę użyć jak najwięcej kolorów, aby to, co namaluję, zawierało jak najwięcej barw” – powiedział Wilnotece Łukasz Kamiński.

W spektaklu opartym na tekście polskiego kabareciarza i konferansjera Tomasza Jachimka zagrał Feliksa Rzepkę – zawodowego aktora, który w związku z arbitralną decyzją dyrektora teatru, ze szczytów sławy spada na samo dno teatralnej hierarchii.

Scenariusz „Kolegi Mela Gibsona” powstał przed ponad 10 laty. Jak mówił w jednym z wywiadów Tomasz Jachimek, do jego napisania zainspirowała go rozmowa z pewnym „Znanym Aktorem”. „Facet miał tak nadmuchany balonik próżności, że śmiało mógłby się zgłosić do zawodów o Puchar Gordona Benneta. Byłoby grzechem zaniechania odpuścić taki temat i taką postać” – mówił.

Tekst obnaża słabości aktorów i ośmiesza ich pyszałkowatość. Jak mówi Lilia Kiejzik, nie dotyczy on jednak wyłącznie artystów.

„Myślę, że dla widza, niekoniecznie może młodego, bo młodzież ma jeszcze szanse wybrać i zrealizować swoje marzenie (…), ale każdy widz może gdzieś w tym zobaczyć siebie, swoje niespełnione marzenia, niedokończoną pracę – czyli człowieka, który po prostu nie jest spełniony. (…) Każdy zawód ma swoje predyspozycje i ktoś może marzył o tym, aby zostać profesorem, a został zwykłym wykładowcą. Każda profesja jest dobra i każdy chce osiągnąć jak najwięcej, ale nie każdemu to się udaje” – mówi dyrektor PST. Jak jednak dodaje, „warto walczyć, warto żyć i warto marzyć”.

Premiera spektaklu wpisuje się w program festiwalu „Idy Teatralne 2019” organizowanego w Wilnie i Trokach przez Polskie Studio Teatralne z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru. Tegoroczna edycja rozpoczęła się bajką dla Dzieci „Kopciuszek”. Spektakl ten będzie można obejrzeć jeszcze 25 marca. Ponadto w programie festiwalu znalazły się monodram Edwarda Kiejzika „Ziuk!” w reż. Sławomira Gaudyna, wystawa plakatu teatralnego oraz spektakl w wykonaniu grupy teatralnej z Progimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie. Z dokładnym repertuarem można zapoznać się tutaj. Premiera „Kolegi Mela Gibsona” odbędzie się w poniedziałek, 18 marca, o godz. 19 w Wileńskim Teatrze Kameralnym.

Zdjęcia i montaż: Mateusz Mozyro