Kwarantanna w całych Włoszech
W poniedziałek, 9 marca, wieczorem na specjalnej konferencji prasowej premier Giuseppe Conte ogłosił, że rozszerza ograniczenia już obowiązujące na północy kraju.
„Nie będzie więcej czerwonej strefy, nie będzie strefy 1 i 2. Będą jedne Włochy, Włochy strefy chronionej” – wyjaśnił szef rządu Giuseppe Conte.
Ogólnokrajowa kwarantanna ma potrwać co najmniej do 3 kwietnia. Do tego czasu pozostaną zamknięte szkoły, przedszkola i uniwersytety. Odwołano wszystkie imprezy masowe, a także pokazy filmowe czy spektakle teatralne. Zamknięte do odwołania zostały siłownie i baseny. Odwołano śluby oraz pogrzeby. Premier poinformował, że w okresie kwarantanny będzie obowiązywał także zakaz zgromadzeń – bez względu na fakt, czy odbywają się one na powietrzu czy w zamkniętej przestrzeni.
Tymczasem we wtorek, 10 marca, kilkudziesięciu uczestnikom konduktu żałobnego wypisano mandaty za złamanie obowiązujących w całych Włoszech przepisów o zakazie zgromadzeń, wprowadzonych w ramach walki z epidemią koronawirusa. Do zdarzenia doszło w Porto Empedocle koło Agrigento na Sycylii.
We Włoszech znacznie ograniczono także funkcjonowanie lokali gastronomicznych.
Restauracje i kawiarnie mogą być otwarte jedynie w określonych godzinach i pod warunkiem, że przestrzeń pozwala na zachowanie minimum metrowej odległości pomiędzy stolikami.
Włosi mają – w miarę możliwości – pozostać w domach. Będą mogli opuszczać mieszkania jedynie z konieczności – w razie pogorszenia się ich stanu zdrowia lub w celach zawodowych.
Każdy, kto będzie chciał przemieścić się między dwiema miejscowościami, będzie musiał wypełnić odpowiednie dokumenty. Podróżni muszą jednak liczyć się z faktem, że mogą nie uzyskać pozwolenia na wyjazd.
Najnowszy bilans koronawirusa we Włoszech to 463 zmarłych i ponad 9 tysięcy potwierdzonych przypadków zarażeń.
Na podstawie: PAP, national-geographic.pl