Łączymy się w smutku... Pożegnanie Leonarda Talmonta (juniora)


Fot. wilnoteka.lt
"Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych" (ks. Jan Twardowski)
Śmierć bliskiej osoby zawsze przynosi ból i cierpienie. Śmierć dziecka dla rodziców jest dramatem, który trudno udźwignąć. Tragedią, z którą nie sposób się pogodzić. Dziecko - niezależnie, czy ma lat kilka, kilkanaście, czy kilkadziesiąt - jest dla matki i ojca częścią ich samych, ich dumą i nadzieją.



Jak odnaleźć słowa, które przyniosą ukojenie zbolałym rodzicom,
opłakującym śmierć syna?

29-letni Leonard Talmont (junior) odszedł nagle,
w przeddzień Nowego Roku,
z dala od rodzinnych Ejszyszek...


W tych trudnych chwilach łączymy się w bólu z Leonardem Talmontem,
jego Małżonką Wandą i córkami.

Zespół Wilnoteki 


Komentarze

#1 WSPULCZUCIE RODZINIE

WSPULCZUCIE RODZINIE

#2 Wyrazy współczucia

Wyrazy współczucia

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.