Liczba zachorowań – 581. Lekarze – bez wyższych wynagrodzeń
Prezydent Litwy Gitanas Nausėda jako fiasko określił brak decyzji sejmu w kwestii zwiększenia wynagrodzenia dla lekarzy w okresie kwarantanny.
„Trudno jest mi bez emocji mówić o tym, czyli o wczorajszym fiasko, które poniósł parlament – inaczej nie potrafię tego określić – gdy nie zdołał porozumieć się w sprawie obietnicy danej medykom o zwiększeniu wynagrodzenia tym, którzy pracują w najbardziej zagrożonych miejscach” – powiedział w środę prezydent Litwy.
Jego zdaniem, „brak decyzji sejmu utwierdza w świadomości społeczeństwa opinię, że parlamentowi nie można ufać”.
„Jest to politykierstwo w najgorszym znaczeniu tego słowa i nie ważne, kto zawinił, prawica, lewica, góra, dół. Winni są wszyscy, gdyż decyzja nie została przyjęta” – wskazał Nausėda.
Prezydent wyraził nadzieję, że „wystarczy zdrowego rozsądku, uczciwości, by dzisiaj, 1 kwietnia, ta decyzja został przyjęta”.
Nausėda zapowiedział, że urząd prezydenta przejmie inicjatywę w kwestii zwiększenia wynagrodzenia lekarzom, jeżeli sejm tego nie zrobi.
Sejm we wtorek wieczorem, 31 marca, rozpatrywał propozycję sejmowego komitetu zdrowia o zwiększeniu wynagrodzenia dla lekarzy, którzy pracują w najbardziej niebezpiecznych miejscach w okresie kwarantanny, od 50 do 100 proc.
Podczas głosowania opozycja zgłosiła propozycję, by wszystkim pracownikom służby medycznej w czasie kwarantanny było wypłacane wyższe wynagrodzenie o 50 proc. Natomiast dla tych, którzy pracują w najbardziej niebezpiecznych miejscach, wynagrodzenie byłoby wyższe o 100, 150 proc.
Przyjęcie takiej propozycji zablokowała rządząca koalicja. Ostatecznie, żadna decyzja w kwestii wynagrodzeń lekarzy nie została podjęta.
Na podstawie: BNS, ELTA, lrt.lt
