Litwa chce mieć unijnego komisarza ds. energii lub ochrony granic zewnętrznych
„Litwa będzie ubiegała się o ważną tekę w tych dziedzinach, w których ma znaczący dorobek i kompetencje. Priorytetowymi dziedzinami pozostają dziedziny związane z rozwojem gospodarki i energetyki, konieczny jest też przełom w sprawie ochrony zewnętrznej granicy Unii Europejskiej” – powiedział Saulius Skvernelis.
Kandydatów na stanowisko unijnych komisarzy rząd mianuje za zgodą prezydenta i sejmu. Nowa Komisja Europejska rozpocznie pracę jesienią. Zgodnie z unijnym prawem każdy kraj ma jednego reprezentanta w KE. Obecnie Litwa ma KE stanowisko komisarza ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności. Jest nim Vytenis Povilas Andriukaitis.
Premier poinformował wiceprzewodniczącego KE ds. unii energetycznej Maroša Šefčoviča, że Litwa poprze plan przejścia Europy do neutralnej dla klimatu gospodarki do 2050 r. Zaznaczył jednak, że Litwa chce „obronić konkurencyjność swego przemysłu” i że należy też „uwzględnić możliwości oraz różnice ekonomiczne i społeczne państw Unii Europejskiej”.
Według niego priorytetem dla Litwy jest synchronizacja do 2025 r. sieci elektroenergetycznych państw bałtyckich, które obecnie są połączone pierścieniem przesyłowym z Białorusią i Rosją z Europą Zachodnią przez Polskę.
Skvernelis podkreślił też, że powstająca na Białorusi w odległości około 50 km od stolicy Litwy elektrownia atomowa „jest wyznawaniem dla całej Unii Europejskiej”, dlatego celowe byłoby przygotowanie szerszego planu w sprawie zapewnienia bezpieczeństwa jądrowego w państwach sąsiadujących z Unią.
Tematy projektów energetycznych zdominowały również piątkowe spotkanie Maroša Šefčoviča z prezydentem Litwy Gitanasem Nausėdą. Prezydent zaproponował m.in. powołanie w Unii Europejskiej koordynatora ds. synchronizacji sieci elektroenergetycznych. Zapowiedział, że tę kwestię zamierza omówić z nowym prezydentem Łotwy. Robocze spotkanie nowych przywódców Litwy i Łotwy odbędzie się w najbliższy wtorek, 23 lipca.
Na podstawie: lrv.lt, PAP
