Litwa wspiera Japonię


Ambasada Japonii w Wilnie, fot. president.lt
Prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė wpisała się do księgi kondolencyjnej w Ambasadzie Japonii w Wilnie. "Podzielamy Wasz ból i Waszą nadzieję, w imieniu wszystkich mieszkańców Litwy składam najszczersze wyrazy współczucia" - czytamy we wpisie prezydent Litwy.
To nie jedyny wyraz wsparcia, jaki płynie z Litwy do Japonii. 42 tysiące litów zebrano w ciągu pierwszego dnia akcji zbierania pieniędzy dla japońskich dzieci, które ucierpiały na skutek trzęsienia ziemi i tsunami. Akcja organizowana przez organizację „Gelbekit vaikus” potrwa do 14 kwietnia. Spółki telekomunikacyjne oraz administrator „Mediafon” zrezygnowały z pobierania składki administracyjnej. Dzwoniąc lub wysyłając smsa na krótki numer telefonu 1416, można ofiarować dwa lity, dzwoniąc pod numer 1417 - 5 litów.

Tymczasem na Litwie w aptekach wzrósł popyt na tabletki jodku potasu, które zabezpieczają organizm przed skutkami napromieniowania. To efekt paniki po eksplozjach w japońskiej elektrowni atomowej. Eksperci twierdzą, że obecna sytuacja przypomina panikę, która powstała w ubiegłym roku wokół leków antywirusowych przeciwko grypie. Twierdzą, że na Litwie nie ma potrzeby zażywania tabletek. „To jest histeria, a przyjmowanie jodku może wywołać reakcje alergiczne i inne niekorzystne dla organizmu” - przestrzega profesor Instytutu Endokrynologii w Kownie Antanas Norkus.

Na podstawie: BNS, znadwilii.lt, president.lt