Media w USA: Joe Biden wygrał wybory prezydenckie


Na zdjęciu: Joe Biden, fot. BNS/Scanpix/REUTERS
Kandydat demokratów 77-letni Joe Biden otrzymał wystarczającą liczbę głosów elektorskich, by zostać prezydentem Stanów Zjednoczonych, wynika z szacunków podanych w sobotę, 7 listopada, m. in. przez stacje telewizyjne CNN, NBC, Fox News, jak również agencję prasową Associated Press. Komunikaty te bazują na stwierdzeniu, że J. Biden wygrał wybory w zapewniającej 20 głosów elektorskich Pensylwanii. Prezydent USA Donald Trump mówi, że wybory się jeszcze nie skończyły i zapowiada pozwy w sądach.

„Będę prezydentem wszystkich Amerykanów. Jestem zaszczycony zaufaniem, jakim mnie obdarzyli” – w sobotę, 7 listopada, oświadczył w Joe Biden. Wcześniej wygraną w wyborach prezydenckich przyznały mu m.in. agencja Associated Press oraz stacje telewizyjne CNN, NBC i Fox News.

Według wymienionych stacji telewizyjnych i agencji AP, kandydat demokratów w amerykańskich wyborach prezydenckich Joe Biden może liczyć na 273 głosy elektorskie. Do zwycięstwa potrzebuje 270. Prezydent Donald Trump może liczyć na 214 głosów.

„Ameryko, jestem zaszczycony, że wybrałaś mnie, by przewodzić naszemu wspaniałemu krajowi” – napisał na Twitterze J. Biden w komunikacie, który jego sztab opisał jako pierwsze jego oświadczenie jako prezydenta-elekta.

„Praca przed nami będzie trudna, ale obiecuję: będę prezydentem wszystkich Amerykanów, niezależnie od tego, czy na mnie głosowaliście, czy nie” – zapewnił.

Były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J. Biden, który 20 listopada skończy 78 lat, jest najstarszym kandydatem w dotychczasowej historii, który zostanie wybrany n prezydenta Stanów Zjednoczonych. 

Tymczasem prezydent USA D. Trump w sobotę, 7 listopada, po tym, gdy agencja AP oraz stacje CNN, NBC i Fox News przyznały zwycięstwo w wyborach Joe Bidenowi oświadczył, że wybory prezydenckie w tym kraju jeszcze się nie zakończyły, a w poniedziałek, 9 listopada, jego sztab zacznie składać pozwy w sądach.

„Wszyscy wiemy, dlaczego Joe Biden spieszy się z tym, by fałszywie uznać się za zwycięzcę i dlaczego zaprzyjaźnione z nim media tak bardzo mu w tym pomagają: oni nie chcą, by prawda została ujawniona” – przekazał Trump w oświadczeniu cytowanym przez agencję Reutera.

Frekwencja w tegorocznych wyborach prezydenckich będzie rekordowa. W głosowaniu wzięło udział prawie 67 procent uprawnionych. To najwięcej od 120 lat.

Na podstawie: PAP, IAR