Mer Wilna popadł w konflikt interesów


Mer miasta Wilna, konserwatysta Vilius Navickas, złamał kodeks etyki służbowej, uczestnicząc w podejmowaniu decyzji o zwolnieniu z podatku od nieruchomości spółki, w której ma udziały - uznała Główna Komisja Etyki Służbowej.
Vilius Navickas nie wycofał się z obrad Rady Miejskiej, gdy ważyły się losy uchwały dotyczącej m.in. spółki "Euro-Construct", a jest jej akcjonariuszem, ponadto małżonka mera Wilna jest w tej firmie zatrudniona.

Główna Komisja Etyki Służbowej zbadała sprawę, gdy otrzymała zawiadomienie, że w połowie stycznia Rada Miejska stolicy Litwy, nie zważając na negatywne wnioski Departamentu Prawnego Samorządu m. Wilna, Ministerstwa Finansów i Rządu RL, rozważała możliwość zwolnienia od podatku nieruchomości wybudowanych, ale niesprzedanych w związku z kryzysem. W tej sytuacji mer Wilna, zgodnie z kodeksem etyki służbowej, powinien poinformować o konflikcie interesów i wycofać się z obrad, czego nie dokonał.

Na podstawie BNS