MSW Litwy: ponad 650 obywateli Białorusi otrzymało zezwolenie na pobyt na Litwie


Fot. vrm.lrv.lt
653 obywateli Białorusi otrzymało zgodę na przyjazd na Litwę ze względów humanitarnych – w poniedziałek, 23 listopada, poinformowało ministerstwo Spraw Wewnętrznych Litwy. 246 osób już przebywa na Litwie, 53 poprosiło o azyl.






„Protesty na Białorusi trwają już od czterech miesięcy, więc coraz więcej osób chce przyjechać na Litwę. Zwiększa się także liczba proszących o azyl. Nieustannie zapewniamy płynny proces wydawania pozwoleń, aby ludzie nie mieli przeszkód w dostaniu się tam, gdzie czują się bezpieczniej” – powiedziała p.o. ministra spraw wewnętrznych Rita Tamašunienė.

Jak poinformowało litewskie MSW, takie zezwolenie na pobyt ze względów humanitarnych wydawane jest po otrzymaniu umotywowanej prośby cudzoziemca. Od 11 sierpnia Litwa stosuje wyjątek i wydaje pozwolenia obywatelom Białorusi. Obecnie otrzymują je ci, którzy ucierpieli w wyniku reżimu A. Łukaszenki, zostali dotknięci represjami lub prześladowaniami, są aktywnymi członkami opozycji.

Obywatele Białorusi, którzy chcą uzyskać zezwolenie na pobyt na Litwie ze względów humanitarnych, powinni zgłosić się do Ambasady RL na Białorusi w sprawie wydania wizy Schengen, a także dostarczyć dokumenty potwierdzające „szczególne względy humanitarne”.

Wiza Schengen umożliwia wjazd na terytorium strefy Schengen i pobyt na nim w okresie wskazanym w dokumencie, jednak nie dłuższy niż 90 dni w każdym okresie 180 dni, liczonym od pierwszego dnia wjazdu na terytorium państwa członkowskiego.

Jeżeli obywatele Białorusi czują się prześladowani lub istnieje realne zagrożenie ich życia i bezpieczeństwa, mogą przyjechać na Litwę i tu ubiegać się o azyl. Wnioski można składać w punkcie kontroli granicznej, Służbie Ochrony Granicy Państwowej lub w Departamencie Migracji. Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku przydzielana będzie jedna z dwóch form azylu – status uchodźcy lub dodatkowa ochrona. Wydawane będzie także zezwolenie na pobyt na Litwie.

Wczoraj, 22 listopada, minął 106. dzień białoruskich protestów przeciwko sfałszowaniu wyborów prezydenckich i reżimowi Alaksandra Łukaszenki. Podczas niedzielnego Marszu Przeciwko Faszyzmowi w Mińsku milicja zatrzymała ok. 380 osób – wynika z danych Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna”. To znacznie mniej niż w ostatnich protestach (ponad 1150 osób tydzień temu i ponad 1050 dwa tygodnie temu). Jak twierdzi portal Biełsat, przysłużyło się temu rozproszenie demonstrantów – wystartowali równocześnie w kilkudziesięciu punktach stolicy, dzięki czemu udało się rozproszyć siły bezpieczeństwa.

Milicja potwierdziła użycie środków specjalnych przeciwko protestującym w Mińsku. Na nagraniach widać rzucane w tłum granaty hukowe. Na miejscu były też armatki wodne, byli także milicjanci z długą bronią, ale nie wiadomo, czy jej użyli.

Na podstawie: vrm.lrv.lt, belsat.eu