Na pokładzie Titana zginęli miliarder, dwóch pakistańskich bogaczy, nurek i współzałożyciel OceanGate


Fot. oceangate.com
Brytyjski miliarder, dwóch pakistańskich bogaczy, francuski nurek i współzałożyciel firmy OceanGate zginęli na pokładzie łodzi podwodnej Titan, która od kilku dni była poszukiwana w pobliżu wraku Titanica. O ich śmierci poinformowała w czwartek, 22 czerwca, firma OceanGate w oświadczeniu, cytowanym przez CNN. Telewizja potwierdziła też, że w pobliżu wraku Titanica znaleziono części łodzi.

 

"Uważamy, że nasz dyrektor wykonawczy Stockton Rush, Shahzada Dawood i jego syn Suleman, Hamish Harding i Paul-Henry Nargeolet niestety zginęli" - przekazała firma odpowiedzialna za rejs na miejsce wraku Titanica.

Brytyjski miliarder i podróżnik Hamish Harding prowadził biznesy w branży lotniczej, był znanym odkrywcą i poszukiwaczem przygód. Przedsiębiorca odbył komercyjny lot w kosmos, dzierżył też trzy rekordy Guinnessa, w tym za najdłuższy czas spędzony w najgłębszym miejscu światowych oceanów - Rowie Mariańskim, wielokrotnie podróżował też na biegun południowy.

Paul-Henry Nargeolet był francuskim nurkiem. Był jednym z największych światowych ekspertów w kwestii katastrofy Titanica, spędził we francuskiej flocie wojennej 25 lat.

Shahzada Dawood i jego syn Suleman pochodzili z jednej z najbogatszych pakistańskich rodzin.

Stockton Rush był współzałożycielem OceanGate.

Titan, mała komercyjna łódź podwodna firmy OceanGate, poszukiwana była od niedzieli, kiedy straciła łączność 105 minut po rozpoczęciu 4-kilometrowej podróży na dno Atlantyku, by zwiedzić wrak Titanica.

Tragedie Titana i Titanica mają wiele zbieżności, w obu przypadkach kapitanowie nie posłuchali ostrzeżeń o niebezpieczeństwie - powiedział telewizji ABC News reżyser filmu "Titanic" i badacz oceanu James Cameron.

"Uderzają mnie podobieństwa z samą katastrofą Titanica, gdzie kapitan był wielokrotnie ostrzegany o lodzie przed swoim statkiem a mimo to, płynął całą parą w pole lodu w bezksiężycową noc. I w rezultacie zginęło wielu ludzi" - powiedział kanadyjski reżyser. Wskazał, że nurkowanie za pomocą łodzi podwodnej jest "dojrzałą sztuką" i wielu ekspertów i inżynierów ostrzegało firmę OceanGate, że konstrukcja Titana jest zbyt eksperymentalna, by przewozić pasażerów.

"To, że bardzo podobna tragedia, gdzie znaki ostrzegawcze zostały zignorowane, zdarzyła się w dokładnie tym samym miejscu (...) to po prostu osłupiające. To naprawdę dość surrealistyczne" - powiedział Cameron.

Na podstawie: PAP