Najlepsze filmy krótkometrażowe na pokazie w Wilnie


Fot. grandoff.eu
W wtorek, 20 marca wileńska publiczność miała okazję obejrzeć jedenaście najlepszych filmów krótkometrażowych świata, które zostały wyselekcjonowane w ramach Festiwalu Grand OFF. Inicjatywa promująca kino niezależne w Polsce została powołana w 2006 roku i dziś jest jedną z najważniejszych tego typu na świecie. W 2017 roku aż cztery wyróżnienia przypadły Francji, dwa Polsce. Wśród laureatów nie znalazł się ani jeden film z krajów bałtyckich.


W minionym roku do organizatorów festiwalu napłynęło 3909 filmów ze 117 krajów. Spośród nich nominowano 57 filmów, które następnie oceniała międzynarodowa Kapituła składająca się z 83 znawców filmu, teoretyków, reżyserów, operatorów, montażystów i aktorów z 25 krajów. Polskę reprezentowało 27 jurorów, w tym Agnieszka Holland, Lech Majewski i Roman Gutek, kraje bałtyckie dwóch – Marius Ivaškevičius z Litwy i Jaak Jarvine z Estonii. 

Uroczysta gala 11. edycji festiwalu odbyła się 2 grudnia 2017 roku w Teatrze Syrena w Warszawie. Podczas niej wyróżniono 11 filmów w 11 kategoriach:
- Najlepsza fabuła – „Bus Story” (reż. Jorge Yudice, Hiszpania)
- Najlepsza reżyseria – „The Servants” (reż. Marwan Khneisser, Francja)
- Najlepszy film polski – „Ja i mój tata” (reż. Aleksander Pietrzak)
- Najlepszy scenariusz – „Le Soutien-Gorge” (reż. Laurent Firode, Francja)
- Najlepszy montaż – „How to save your darling” (reż. Leopoldo Caggiano, Włochy)
- Najlepsza aktorka – „On Time” (reż. Xavier Burgin, Stany Zjednoczone)
- Najlepszy aktor – „Master of the class” (reż. Sébastien Chassagne, Francja)
- Najlepszy dokument – „Nie sądzić” (reż. Magdalena Lubańska, Pawlina Carlucci Sforza, Polska)
- Najlepsza animacja – „A Terrible Hullabaloo” (reż. Ben O’Connor, Irlandia)
- Najlepsza scenografia – „Inside The Wardrobe” (reż. Michel Carmona, Francja)
- Najlepsze zdjęcia – „Watu Wote” (reż. Felix Striegel, Niemcy)

Do każdej kategorii nominowanych było pięć tytułów, jedynie do nagrody za najlepszą fabułę – sześć. Żaden litewski film nie został nominowany. Podczas grudniowej ceremonii przyznane zostały również nagrody specjalne. Wyróżnienia za całokształt twórczości w tej edycji otrzymali aktorzy Emilia Krakowska i Piotr Fronczewski oraz reżyser Wojciech Wójcik.

Nagrodzone statuetkami Grand OFF filmy przez kolejne miesiące 2018 roku będą pokazywane w blisko 100 kinach na terenie całej Polski. We wtorek, 20 marca pokaz 11 nagrodzonych tytułów odbył się także w Domu Kultury Polskiej w Wilnie. Choć nie przyciągnął on tłumów, ci, którzy w nim uczestniczyli, w skupieniu oglądali filmowe obrazy. A były tego naprawdę warte – historie opowiadane w filmach, zarówno te fikcyjne, niekiedy groteskowe („Inside The Wardrobe”), jak i oparte na faktach („Watu Wote”) robiły niesamowite, bardzo poruszające wrażenie. Siłą tych obrazów oraz tym, co je łączyło mimo różnorodności tematów i środków, była ogromna wiara w siłę opowieści o ludziach i ich życiu, które autorom produkcji udało się przedstawić w zwięzłej formie.

Organizatorzy festiwalu napisali na swojej stronie internetowej: „Kino krótkometrażowe jest przede wszystkim niezależne, a więc nie opiera się na regułach komercji i presji masowego odbioru. Nie wymaga wielkich nakładów finansowych czy ogromnego zaplecza, najważniejsza jest pasja i pomysł jaki się z niej rodzi. Kultura i ciekawostki, obłędne plenery, zdjęcia, muzyka oraz spojrzenie na świat przez pryzmat różnorodności mieszających się w międzynarodowym tyglu jaki od wielu lat przyciąga do siebie Grand OFF Najlepsze Niezależne Krótkie Filmy Świata”. I tak chyba rzeczywiście jest.  

Na podstawie: grandoff.eu, inf. wł.