Nastolatki czytają: "Zupa z jeża"


Okładka książki "Zupa z jeża", fot. zaczytani.pl
Pisanie o Romach jest w Polsce rzeczą trudną. Nie ułatwiają tego zarówno głęboko zakorzenione, krzywdzące Romów stereotypy, jak i hermetyczność środowiska i niezrozumienie ich kultury i obyczajowości. Słowo "Cygan", ma niestety wciąż znaczenie pejoratywne. Magdalena Kozłowska w swojej debiutanckiej książce "Zupa z jeża" udowadnia, że jej wiedza wykracza poza stereotypowe wyobrażenia o cygańskiej społeczności. Trzy doby czuwania głównej bohaterki Jaelle przy zwłokach babci to fabularny punkt wyjścia do przybliżenia kultury i historii Romów. Ta książka budzi sumienia…
Kamienica w centrum pewnego miasta, zamieszkana przez kilka cygańskich rodzin. Nocą wybucha pożar. Jednej osobie nie udaje się uciec z płonącego budynku. Śmierć najstarszej kobiety z rodu, babki głównej bohaterki, jest wielkim ciosem dla całej społeczności romskiej. To ona dotychczas scalała całą rodzinę i pielęgnowała dzieje familii, przekazując je najmłodszemu pokoleniu. W ciągu trzech dni czuwania przy katafalku zmarłej ukochana wnuczka Jaelle przypomina sobie historie, które opowiadała jej babcia. Pierwsze dotyczą wydarzeń absolutnie bajkowych, kolejne przedstawiają rzeczywistość sprzed II wojny światowej, następnie piekło obozów koncentracyjnych oraz ciężkie czasy Polski Ludowej, aż po współczesność.

Na tle tej historii poznajemy losy trzech niezwykłych kobiet, dla których przywiązanie do rodziny, tradycji i "zewu drogi" okazywało się niejednokrotnie znacznie silniejsze niż porywy serca. Autorka pokazuje nam cygański świat widziany wyłącznie oczami kobiet, dlatego jest to świat przesycony kolorami, zapachami i emocjami. Przeżywamy nieszczęśliwą historię miłości pięknej Angeli, piekło obozu Auschwitz, które przeżyła prababka Jaelle, i pełną cierpienia młodość babci dziewczynki. Sama Jaelle wspomina także lata spędzone w polskiej szkole, gdzie musiała zmagać się z ciągłą niechęcią i nie potrafiła znaleźć wspólnego języka z polskimi koleżankami.

Kiedy okazuje się, że pożar wybuchł w wyniku podpalenia, w sercu nastolatki zaczyna kiełkować pragnienie zemsty na tych, przez których zginęła jej ukochana "baby". Jaką decyzję podejmie trzynastolatka, w której rękach znalazł się nagle los małej romskiej społeczności?

Książka Magdaleny Kozłowskiej w 2012 roku otrzymała wyróżnienie literackie Książka Roku Polskiej Sekcji IBBY. Uzasadniając przyznanie wyróżnienia, Małgorzata Kąkiel, jurorka konkursu, argumentowała: "Są to zarówno historie z życia rodziny, jak też baśnie czy przypowieści. Konwencja realistyczna łączy się z magią, z czego wyłania się fascynujący (ale też dramatyczny) obraz losu Cyganów. Autorka przypomina m.in. Porajmos - Zagładę (słabiej utrwaloną w powszechnej świadomości niż Holokaust), tłumaczy poczucie krzywdy wynikające z przymusu osiedlenia. Czytelnik, zafascynowany kulturą narodu romskiego (witalizmem i liryzmem), coraz wyraźniej uświadamia sobie jej równorzędność wobec kultury zachodnioeuropejskiej. Uzmysłowienie, iż odmienne nie znaczy gorsze, to istotna wartość książki. Gadziów ogarnia wielki wstyd, że babcia Jaelle zginęła w wyniku podpalenia domu przez polskich nastolatków (przy cichej aprobacie dorosłych). Kiedy literatura budzi sumienia - jest dobrze".

"Zupa z jeża" to magiczna, dojrzała i pełna życiowej mądrości opowieść, przybliżająca złożoność romskiej kultury i tradycji. Łamie stereotypy, ociepla wizerunek Cygana w powszechnej świadomości. To książka wręcz edukacyjna: wyjaśnia i pozwala zrozumieć. To dzięki takim lekturom można mieć nadzieję na życzliwe sąsiedztwo i zrozumienie pomiędzy Cyganami a "gadziami" (czyli nie-Cyganami) w przyszłości.

"Zupa z jeża"
Tekst: Magdalena Kozłowska
Wiek: 12+
Wydawnictwo: Novae Res

Komentarze

#1 Chociaż autorka jest rodowitą

Chociaż autorka jest rodowitą kowarzanką, władze miasta zupełnie nie są zainteresowane jej promocją.
To bardzo smutny objaw. Autorka zdobyła uznanie daleko od rodzinnego miasta.
W jakim świetle stawia to władze Kowar.
Żenada.

#2 Byłam na spotkaniu autorskim

Byłam na spotkaniu autorskim z autorką - wspaniały wykład, bardzo poruszający, tak samo, jak książka. Autorce serdecznie dziękuję za tę lekturę i za spotkanie, byliśmy zachwyceni!

#3 cudowna, magiczna powieść!

cudowna, magiczna powieść!

#4 Czytałam, poruszyła mnie ta

Czytałam, poruszyła mnie ta książka do łez. Serdecznie wszystkim polecam!!!

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.