Obłożnie chorzy pozostaną bez pomocy?


Siedziba NFZ-u w Warszawie
Chorych pacjentów czekają spore zmiany. NFZ podjął decyzję, że przykuci do łóżek stracą opiekę pielęgniarską. Formalnie opieka będzie, ale wszystko wskazuje na to, że jedynie na papierze.
Od poniedziałku bez pomocy pielęgniarek znajdzie się 27 tys. obłożnie chorych pacjentów. Do tej pory korzystali z tak zwanej opieki zadaniowej pielęgniarek, która została zlikwidowana przez Ministerstwo Zdrowia.

Zmiana przepisów dotknęła pacjentów znajdujących się w domach. Jest mniej pieniędzy, bo NFZ stwierdził, że część pacjentów nie jest aż tak bardzo chora. Ci mniej chorzy mają trafić pod opiekę pielęgniarek z podstawowej opieki zdrowotnej.

Teoretycznie. - Pielęgniarka z POZ ma ponad dwa tysiące deklaracji i ona nie jest w stanie pojechać do każdego pacjenta codziennie - tłumaczy jedna z pielęgniarek.

Narodowy Fundusz Zdrowia wycofał się z opieki zadaniowej równo dwa lata po tym, jak tę opiekę wprowadził. Wygląda na to, że kiedyś ktoś źle policzył koszty.