Ogrzewanie znowu droższe


Fot. www.wilnoteka.lt
Mieszkańcy Wilna, którzy za ogrzewanie w listopadzie ubiegłego roku zapłacili zaskakująco wysokie rachunki, powinni się przygotować na kolejne podwyżki cen ciepła. Od 1 marca ogrzewanie w Wilnie ponownie zdrożeje. Mimo że sezon grzewczy niedługo dobiegnie końca i na dworze jest coraz cieplej, na ogrzewaniu wciąż nie można zaoszczędzić.
Od 1 marca cena ogrzewania w Wilnie wzrośnie o 0,8 procent. Zamiast 29,65 Lt za kilowatogodzinę trzeba będzie zapłacić 29,87 Lt. Oznacza to, że średnio miesięczne wydatki za ogrzewanie wzrosną dla gospodarstw domowych o kilka litów. Będzie też droższa gorąca woda. Jej cena, co prawda, wzrośnie nieznacznie - o 0,5 proc. Zamiast 20,88 Lt za metr sześcienny trzeba będzie zapłacić 20,99 Lt.

Cena za ogrzewanie może się zmieniać co miesiąc, ponieważ zmienia się cena zakupu gazu i Państwowa Komisja ds. Cen i Energetyki zezwoliła na regulacje cen w zależności od ceny surowca. Takie zasady przyjęto w stolicy. Nieznaczny wzrost ceny co miesiąc pozwala uniknąć gwałtownych skoków cen, które nastąpiłyby, gdyby ceny przeliczano na przykład jeden raz w czasie całego sezonu grzewczego.

Premier Andrius Kubilius zarzuca wileńskiemu samorządowi, że nie stwarza warunków dostawy i sprzedaży ciepła użytkownikom alternatywnym dostawcom energii cieplnej. Na problem ceny za ogrzewanie w Wilnie najwyższe władze zwróciły uwagę, gdy wilnianie zaczęli narzekać na wysokie rachunki za ogrzewanie w listopadzie ubiegłego roku, mimo że temperatura powietrza była zbliżona do listopada 2010 r. Jak przypuszcza doradca premiera ds. gospodarki i polityki socjalnej N. Udrėnas, dostawcy ciepła, obarczając wysokimi rachunkami mieszkańców, mogli sabotować poprawki zainicjowane przez prezydent D. Grybauskaitė i wniesione do Ustawy o gospodarce cieplnej, zgodnie z którymi dostawcy ciepła zostali oddzieleni od spółek administrujących punkty cieplne.

Obecnie Państwowa Komisja ds. Kontroli Cen i Energetyki prowadzi konsultacje z przedsiębiorcami w sprawie wprowadzenia zmian w systemie gospodarki cieplnej, aby alternatywni dostawcy mogli konkurować na rynku grzewczym. Zmiany te mają zostać wprowadzone do 5 marca.
 
Ogłoszono już ceny za ogrzewanie i gorącą wodę dostarczane przez alternatywnych producentów. Spółce Baltrema w marcu za metr sześcienny gorącej wody trzeba będzie zapłacić 20,37 Lt, za ogrzewanie - 30,06 Lt za jedną kilowatogodzinę, spółce Vilniaus valda odpowiednio - 20,78 i 28,92 Lt. Nie jest więc tak tanio, jak można było się spodziewać. Nie pozostaje nic innego, jak czekać na drugą połowę kwietnia, kiedy sezon grzewczy na Litwie dobiegnie końca.
 
Na podstawie: diena.lt