Oscary rozdane


Ceremonia wręczenia Oscarów, fot. EPA-ELTA
Wielki sukces południowokoreańskiego kina. Obraz „Parasite” w reżyserii Bong Joon-ho zdobył cztery Oscary, w tym za najlepszy film roku. W kategoriach aktorskich tryumfowali między innymi Joaquin Phoenix i Rene Zellweger. Polski kandydat – „Boże ciało” Jana Komasy – bez Oscara.



Tegoroczne Oscary przejdą do historii. Po raz pierwszy od 92 lat film nieanglojęzyczny zdobył Oscara w głównej kategorii – najlepszy film roku. Tylko 10 filmów obcojęzycznych zostało wcześniej nominowanych do tej nagrody, ale żaden z nich nie wygrał. Dodatkowo „Parasite” wygrał w trzech innych ważnych kategoriach: najlepszy film międzynarodowy, najlepszy scenariusz i reżyseria. W starciu o miano najlepszego filmu pokonał: „1917” Sama Mendesa, „Irlandczyka” Martina Scorsese, „Jokera” Todda Phillipsa, „Historię małżeńską"’ Noaha Baumbacha, „Jojo Rabbit” Taiki Waititiego, „Le Mans '66” Jamesa Mangolda, „Małe kobietki” Grety Gerwig oraz „Pewnego razu... w Hollywood” Quentina Tarantino.

Południowokoreańska tragikomedia z Song Kang-ho i Choi Woo-shik w rolach głównych opowiada o losach ubogiej południowokoreańskiej rodziny, która mieszka w przyziemiu wielopiętrowego bloku. Gdy nadarza się okazja, by otrzymać dobrze płatną pracę, żadnego z jej członków nie trzeba długo do tego namawiać. Biedacy znajdują zatrudnienie u bogatych Parksów. Rodzinne gniazdo bogaczy skrywa jednak mrożącą krew w żyłach tajemnicę.

Sam twórca – Bong Joon-hoopisał ten obraz jako „komedię bez klaunów, tragedię bez złoczyńców”. „Parasite” to opowieść o dwóch rodzinach z przeciwnych krańców spektrum społeczno-ekonomicznego, opowiedziana z niezwykłą płynnością.

W kategoriach aktorskich akademia nagrodziła Oscarami Rene Zellweger i Joaquina Phoenixa za brawurową rolę w filmie „Joker”. „Byłem samolubny, czasami okrutny, ciężko było ze mną pracować. Cieszę się, że tak wielu z Was dało mi drugą szansę” – mówił Phoenix, apelując o większą równość, zrozumienie i sprawiedliwość na świecie. Za role drugoplanowe zostali nagrodzeni Laura Dern i Brad Pitt.

Choć „Boże ciało” – film Jana Komasy, nominowany w kategorii najlepszy film międzynarodowy – nie dostało Oscara, podczas ceremonii pojawił się inny polski akcent. Kasia Łaska znalazła się w gronie 10 zagranicznych piosenkarek, które wraz z amerykańską piosenkarką wykonały utwór z filmu „Kraina Lodu 2”.

Na podstawie: IAR, PAP