Oświadczyny jak w filmie
Frazę „Ugne, ar tekėsi už manęs?” (Ugne, czy wyjdziesz za mnie?) umieścił na pięciu białych samochodach sieci „CityBee”. Pytanie do wybranki skierował również w aplikacji mobilnej samochodów do wypożyczenia i w sieciach społecznościowych.
„Te walentynki chłopak i jego dziewczyna na pewno zapamiętają na długo. Najważniejsze, że pytanie zadał on w niespotykany dotąd sposób i że o tym dowiedziało się mnóstwo ludzi. Trzymamy kciuki i wierzymy, że odpowiedź będzie pozytywna” – powiedział kierownik „CityBee” Lukas Yla.
Jego zdaniem, zanim nie ma odpowiedzi, niemało dziewcząt może być podekscytowanych sytuacją. „Ciekawe, ile dziewcząt o imieniu Ugne zadzwoniło dziś rano do swoich chłopaków, żeby dowiedzieć się, czy pytanie nie jest przypadkiem skierowane do nich” – żartuje L. Yla.
Na podstawie: madeinvilnius.lt