Papież apeluje o modlitwę za ludność Turcji i Syrii i o pomoc dla cierpiących


Papież Franciszek / Fot. vaticannews.va
Papież Franciszek zaapelował w niedzielę, 12 lutego, o modlitwę za ludność Turcji i Syrii, dotkniętą przez trzęsienie ziemi oraz o konkretne wsparcie dla cierpiących ludzi. Wezwał też, by nie zapominać o Ukrainie i modlił się o otwarcie dróg pokoju. Liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, które w nawiedziło turecko-syryjskie pogranicze, wzrosła do ponad 28 tys. - podała w niedzielę rano agencja AFP, powołując się na najświeższe raporty służb ratowniczych.


Zwracając się do 20 tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na modlitwę Anioł Pański papież powiedział: "Bądźmy dalej blisko w modlitwie i z konkretnym wsparciem z ludnością dotkniętą przez trzęsienie ziemi w Syrii i Turcji".

Franciszek mówił, że oglądał w telewizji zdjęcia z tych terenów i widział ból ludzi, którzy cierpią z powodu kataklizmu.

"Módlmy się za nich. Nie zapominajmy o nich. Módlmy się i myślmy, co możemy dla nich zrobić" - wezwał.

Następnie dodał: "I nie zapominajmy też, drodzy bracia i siostry, o udręczonej Ukrainie. Niech Pan otworzy drogi pokoju i da rządzącym odwagę, by nimi podążać".

Papież zapewnił też o swojej modlitwie za biskupa Rolando Alvareza z Nikaragui, skazanego na 26 lat więzienia. Dostojnik krytycznie nastawiony do prezydenta kraju Daniela Ortegi otrzymał ten wyrok w piątek po tym, jak wcześniej odmówił wydalenia go do USA wraz z innymi zwolnionymi więźniami. Alvarez został też pozbawiony obywatelstwa Nikaragui.

"Wiadomości, jakie napływają z Nikaragui, wywołały mój ból i to nie mały. Nie mogę nie przypomnieć z zaniepokojeniem biskupa Matagalpy Rolando Alvareza, którego bardzo kocham, skazanego na 26 lat więzienia i osób, które zostały deportowane do Stanów Zjednoczonych" - mówił Franciszek.

Zapewnił, że modli się za te osoby i za wszystkich, którzy "cierpią w tym drogim kraju". Poprosił wiernych o modlitwę.

"Prośmy Pana, za wstawiennictwem Niepokalanej Dziewicy Maryi, by otworzyła serca odpowiedzialnych polityków i wszystkich obywateli na szczere poszukiwanie pokoju, który rodzi się z prawdy, sprawiedliwości, wolności oraz miłości, a osiąga się go przez cierpliwy dialog" - zaznaczył.

Na podstawie: PAP