Papież Franciszek przybył do Estonii
Papież przyleciał do Tallinna z Wilna, gdzie spędził większość swej czterodniowej podróży. W poniedziałek, 24 września, odwiedził też Łotwę. Na wileńskim lotnisku Franciszka pożegnała prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė.
Wizyta w Estonii potrwa około dziewięciu godzin. Jak się zauważa, ten etap podróży będzie dla papieża szczególnym wyzwaniem – w Estonii 75 proc. mieszkańców deklaruje się jako niewierzący, a katolicy stanowią około 0,5 proc. ludności.
Na początek wizyty zaplanowane są rozmowa z szefową państwa w Pałacu Prezydenckim i spotkanie z przedstawicielami wszystkich władz kraju w Ogrodzie Różanym tej rezydencji. Następnie Franciszek uda się na spotkanie ekumeniczne z młodzieżą w luterańskim kościele świętego Karola. Będą tam młodzi luteranie, katolicy, prawosławni.
Obiad papież zje w XV-wiecznym klasztorze sióstr brygidek w dzielnicy Pirita. Został on ponownie otwarty po czasach komunizmu w 2001 roku. Obecnie w klasztorze mieszka osiem zakonnic z Meksyku i Indii.
Po południu w katolickiej katedrze świętych Piotra i Pawła Franciszek spotka się z podopiecznymi kościelnych organizacji charytatywnych: rodziną z dziewięciorgiem dzieci, osobami zmagającymi się z alkoholizmem, ubogimi oraz z nieletnimi matkami.
Ostatnim punktem wizyty będzie msza, którą papież odprawi na tallińskim placu Wolności. Zapowiedziano, że odczytane zostaną modlitwy wiernych po estońsku, a także m.in. po polsku i rosyjsku.
Wieczorem Ojciec Święty odleci do Rzymu. Na pokładzie samolotu odbędzie się tradycyjna konferencja prasowa papieża.
Na podstawie: PAP