Papież modlił się w intencji ofiar totalitaryzmów


Papież Franciszek modlił się w intencji ofiar totalitaryzmów, fot. popieziausvizitas.lt/ Laima Penek
„Panie, niech Litwa będzie światłem nadziei. Niech będzie ziemią pracowitej pamięci, która ponawia zaangażowanie w walce przeciwko wszelkiej niesprawiedliwości” – modlił się Franciszek przed byłą siedzibą Gestapo, NKWD i KGB w Wilnie, gdzie podczas okupacji niemieckiej, następnie sowieckiej katowano i mordowano uczestników ruchu oporu, księży. Obecnie mieści się tam Muzeum Okupacji i Walk o Wolność. W drodze na plac Łukiski papież zatrzymał się na modlitwę przy pomniku ofiar getta na starówce wileńskiej.


23 września przypada 75. rocznica likwidacji getta wileńskiego, w którym podczas okupacji niemieckiej przetrzymywano wileńskich Żydów – 90 proc. społeczności żydowskiej miasta zgładzono w lesie ponarskim.

W miejscu, gdzie było wejście na teren getta, stoi skromny pomnik. Franciszek modlił się przy nim w milczeniu i złożył kwiaty.


Papież przy pomniku ofiar getta, fot. popieziausvizitas.lt/Evgenija Levin

Jak powiedziała prezes Litewskiej Wspólnoty Żydów Faina Kukliansky, był to ważny gest: „Modlitwa papieża za ofiary Holokaustu jest ważnym gestem nie tylko wobec ofiar, ale też wobec chrześcijan, którzy ratowali Żydów”. Dodała też, że to wielki zaszczyt, że papież spotkał się ze społecznością żydowską, „mimo że jesteśmy innego wyznania”. „To nie jest zwykły papież. To bardzo demokratyczny papież zdecydowanie walczący z przemocą” – powiedziała.

Ostatnim punktem programu pobytu Franciszka na Litwie była jego modlitwa w Muzeum Okupacji i Walk o Wolność w Wilnie, gdzie śmierć poniosło wielu uczestników ruchu oporu, w tym Polaków, księża i biskupi. Ojcu Świętemu towarzyszyli metropolici: wileński – abp Gintaras Grušas i emerytowany kowieński – abp Sigitas Tamkevičius, który był tutaj więziony.

Po przybyciu na teren Muzeum papież złożył wieniec z żółtych róż i przez dłuższą chwilę modlił się, po czym zszedł do piwnic, gdzie torturowano i rozstrzeliwano więźniów. W skupieniu obejrzał kilka cel. Zapalił ofiarowaną przez siebie oliwną lampę w celi, gdzie przetrzymywany był abp. Teofilius Matulionis, męczennik czasów komunizmu, beatyfikowany przed rokiem. Tam przez długą chwilę Ojciec Święty modlił się w całkowitym milczeniu. Odwiedził także celę śmierci, gdzie w 1947 roku rozstrzelano bp. Vincentasa Borisevičiusa.



Na zakończenie pobytu wpisał się do księgi pamiątkowej. Z Muzeum papież udał się pod stojący przy ul. Ofiarnej (lit. Aukų) Pomnik Ofiar Totalitaryzmu, pod którym również złożył kwiaty i znów przez chwilę modlił się w milczeniu. A podszedłszy do mikrofonu modlił się słowami: „Twój krzyk, Panie, stale rozbrzmiewa, a słychać go pośród tych murów, które pamiętają cierpienia zaznane przez wielu synów tego narodu. Litwini i osoby pochodzące z różnych narodów na własnym ciele znosili urojenia wszechmocy ludzi, którzy chcieli kontrolować wszystko”. Dodał, że „w tym miejscu pamięci błagamy Cię, Panie, aby Twój krzyk nie pozwalał nam zasnąć. Niech Twój krzyk, o Panie, zachowa nas od choroby duchowej, którą jesteśmy zawsze zagrożeni jako ludzie: zapomnienia o naszych ojcach, o przeżytych doświadczeniach i cierpieniach”.


Papież przy pomniku Ofiar Totalitaryzmu, fot. popieziausvizitas.lt/Laima Penek

Na zakończenie udzielił wszystkim błogosławieństwa apostolskiego, w tym byłym więźniom i zesłańcom na Sybir, którzy zgromadzili się na placu Łukiskim. Wśród zgromadzonych był m.in. ks. Antoni Dilys, wieloletni proboszcz parafii pw. św. Piotra i Pawła w Wilnie, więzień sowieckich łagrów. 

Na podstawie: KAI, PAP, popieziausvizitas.lt, inf.wł.