Pierwszy na Litwie przypadek koronawirusa na fermie norek
Po tym, gdy z dnia na dzień, zaczęły padać norki – padło 169 zwierząt – przeprowadzone zostały w tym tygodniu badania. Wykazały, że zwierzęta były zakażone koronawirusem.
Dyrektor Państwowej Służby Kontroli Żywności i Weterynarii Darius Remeika poinformował, że zakażenie koronawirusem stwierdzono również u jednego z pracowników fermy.
Jak poinformował prezes Litewskiego Zrzeszenia Hodowli Zwierząt Futerkowych, kierownik gospodarstwa „Vilkijos ūkis“ Česlovas Tallat-Kelpša, koronawirus rozprzestrzenił się w gospodarstwie należącym do przedsiębiorstwa „Danmink“ w rejonie janowskim.
Głównym udziałowcem tego przedsiębiorstwa jest gospodarstwo hodowli zwierząt futerkowych „Vilkijos ūkis“.
Koronawirus stwierdzono u padłych norek, u żywych na razie – nie.
W gospodarstwie tym hodowanych jest około 60 tys. norek.
Przypomnijmy, w piątek, 20 listopada, Państwowa Służba Kontroli Żywności i Weterynarii, informowała o tym, że na fermach norek na Litwie nie stwierdzono żadnego przypadku koronawirusa. Jak podała wówczas służba, wyniki wszystkich 71 próbek pobranych na obecność koronawirusa w różnych gospodarstwach hodowli norek na terenie kraju były negatywne.
Testy na Litwie przeprowadzono wtedy prewencyjnie po tym, gdy na fermach norek w Danii, a później również w kilku innych krajach wykryto mutacje koronawirusa.
Litewscy hodowcy norek co tydzień mają obowiązek zgłaszania do Państwowej Służby Kontroli Żywności i Weterynarii danych o padłych norkach. Oprócz tego, przed dwoma tygodniami na Litwie zaczął obowiązywać zakaz wwozu żywych norek z 7 krajów, w których stwierdzono ogniska koronawirusa na fermach tych zwierząt futerkowych – Danii, Niderlandów, Hiszpanii, Włoch, Stanów Zjednoczonych, Szwecji i Grecji.
W 86 gospodarstwach na Litwie hodowanych jest ponad 1,6 mln norek.
Na podstawie: bns.lt, delfi.lt, vmvt.lt