Polacy bezpieczni za granicą - nowe aplikacje dla turystów

Aplikację iPolak możemy zainstalować na smartfonie lub tablecie, który zabierzemy ze sobą na wakacje. To niezbędnik w podróży, który wskaże drogę do najbliższej polskiej placówki dyplomatycznej. Podpowie też, co zrobić w razie kłopotów podczas wyjazdu i wskaże, jak zadbać o własne bezpieczeństwo w różnych zakątkach świata. Z aplikacji dostępnej dla urządzeń z systemami operacyjnymi iOS, Android i Windows Phone dowiemy się, czy podróż do wybranego kraju wiąże się ze szczególnym niebezpieczeństwem a także zapoznamy się z opisami sytuacji w poszczególnych państwach, aktualizowanymi przez Departament Konsularny MSZ.

Aplikacja iPolak w łatwy sposób umożliwia też zapoznawanie się z ostrzeżeniami dla podróżujących, w których obowiązuje czterostopniowa skala (od "zachowaj zwykłą ostrożność" po "opuść natychmiast"). Dzięki telefonowi alarmowemu, wybieranemu jednym przyciskiem S.O.S., w niebezpiecznej sytuacji użytkownik smartfonu czy tabletu łatwo skontaktuje się z najbliższą, polską placówką dyplomatyczną.

Przed wakacyjną wyprawą warto skorzystać także z innych narzędzi konsularnych MSZ, które zwiększają bezpieczeństwo w czasie podróży. Jednym z nich jest serwis "Odyseusz" umożliwiający łatwą rejestrację naszego wyjazdu do innego kraju. Warto poinformować, gdzie się jest, bo wtedy konsul będzie mógł szybko pomóc. To, jak ważne są narzędzia MSZ, pokazało choćby ostatnie trzęsienie ziemi w Nepalu.

"Mieliśmy trudność w dotarciu do rodaków, właśnie dlatego, że nie rejestrowali swojej podróży w systemie" - podkreślił podczas spotkania z dziennikarzami minister Grzegorz Schetyna. Dane zgromadzone w systemie w razie niebezpiecznych sytuacji pomagają polskim służbom konsularnym w prosty sposób zlokalizować Polaków w każdym zakątku świata i szybciej udzielić im pomocy.

Więcej informacji na temat wszystkich przygotowanych przez MSZ narzędzi konsularnych pomocnych w podróży można znaleźć tutaj. 

Na podstawie: msz.gov.pl