Polacy i Kościół katolicki na Krymie


Fot. L. Wątróbski
"Magazyn Wileński", 05/2014
Na Krymie, dziś już niestety nie ukraińskim tylko rosyjskim, znajduje się kilka organizacji polonijnych. Są to: Stowarzyszenie Polaków na Krymie w Symferopolu (ul. Mate Załki 3), Polski Ośrodek Kulturalno-Oświatowy im. A. Mickiewicza na Krymie w Symferopolu (ul. Kujbyszewa 91), Zjednoczenie Polaków Sewastopola „Jedność” w Sewastopolu, Towarzystwo Kultury Polskiej „Polonia” w Sewastopolu (pl. Wosstawszych 6), Stowarzyszenie Obywateli Polskiej Narodowości „Nadzieja” w Kerczu (ul. Gorkiego 30), Stowarzyszenie Polaków w Jałcie „Odrodzenie” (ul. Puszkinskaja 25), Stowarzyszenie Kulturalno-Oświatowe Przyjaźni Ukraińsko-Polskiej „Wisła” w Jałcie (ul. Spendiarowa 6) oraz Stowarzyszenie Polaków Dżankoja (we wsi Zarecznoje w rejonie dżankojskim). Zdecydowana większość Polaków tam mieszkających – to ludzie wierzący, wyznający wiarę katolicką.
Historia kościoła na Krymie sięga pierwszy wieków naszej ery. Kluczowymi postaciami w rozwoju chrześcijaństwa byli tam święci Cyryl i Metody oraz biskupi goccy. Na przełomie XVIII i XIX wieku ważną rolę odegrała natomiast prawosławna cerkiew grecka i rosyjska.

Na mocy bulli apostolskiej Universalis Ecclesia Cura, zawartej w lipcu 1848 pomiędzy Stolicą Apostolską i Rosją, oraz konkordatu z sierpnia 1887 erygowana tam została diecezja tyraspolska (chersońska) ze stolicą w Saratowie, która obejmowała zasięgiem również Krym. Jej utworzenie zdynamizowało życie Kościoła katolickiego na Półwyspie Krymskim. Na przełomie XIX i XX wieku wzniesiono tu wiele nowych świątyń – np. w Symferopolu, Sewastopolu, Jałcie, Kerczu, Aleksandrówce, Eupatorii czy Teodozji. Ich majestat i czas budowy wskazują na to, że katolicy stanowili na Krymie, na bardzo zróżnicowanym religijnie półwyspie, spory procent tamtejszej ludności. Dla przykładu – w liczącym przed II wojną światową Symferopolu (stolicy i największym mieście Krymu) 80 tys. mieszkańców odsetek katolików liczył ponad 6 tys.

Po Rewolucji Październikowej, już w latach 20. ubiegłego stulecia, dały znać o sobie, podobnie jak w całej Rosji, prześladowania religijne. Rozpoczęły się liczne aresztowania zarówno wśród duchownych jak też świeckich chrześcijan. W Symferopolu kościół zamknięto w roku 1935 po aresztowaniu bpa Aleksandra Frisona, który pełnił tam funkcję proboszcza i którego 2 lata później rozstrzelano.

Komuniści zamieniali świątynie na składy zboża, nawozów, garaże bądź kluby – jak w Aleksandrówce czy na kino – jak w Sewastopolu. Ten stan utrzymywał się na Krymie przez wiele następnych lat. Po zakończeniu II wojny światowej praca duszpasterska na półwyspie ograniczała się z konieczności do sporadycznych, utrzymanych w tajemnicy wizyt duszpasterskich kapłanów. Prawdziwe odrodzenie Kościoła nastąpiło dopiero po roku 1991 wraz z pierwszą powojenną organizacją struktur kościelnych na Ukrainie, kiedy to Krym został włączony do diecezji kamienieckiej, której pierwszym ordynariuszem został bp Jan Olszański.

W tym czasie katolicy zamieszkujący w Jałcie nawiązali kontakt z dominikaninem ojcem Zygmuntem Kozarem, który w roku 1991 przybył do Jałty i odprawił tam pierwsze od kilkudziesięciu lat nabożeństwo. Rok później dominikanie z Polski objęli w tym mieście parafię. Tak jest do dziś dnia.

Polacy znaleźli się w Jałcie po III rozbiorze Polski i zajęciu Krymu przez Rosję. Szukali tam nowej szansy życiowej. Wśród nich było również wielu zesłańców politycznych.

Starania o własną kaplicę rozpoczęły się w drugiej połowie XIX wieku. Potem, w roku 1888, kiedy ich parafia liczyła już ponad pięćset osób, podjęto starania o budowę kościoła. Urzędnicze utarczki z tym związane wydłużyły się na 10 lat. Początkowo myślano o wzniesieniu typowego kościoła, podobnego do wielu innych budowanych w tych czasach w carskiej Rosji. Szczęśliwym przypadkiem – jak podają kroniki parafialne – ktoś zgubił gotowe już plany i zamówiono nowy projekt, bardziej oryginalny, opracowany przez rosyjskiego architekta Mikołaja Krasnowa – autora pałacu w Liwadii. Budowa nowej świątyni trwała kilka lat (1898-1906). Jej uroczysta konsekracja odbyła się na Wielkanoc 1906 roku, a dokonał tego biskup Kessler z Saratowa. Parafia w Jałcie liczyła wówczas około 900 osób, najwięcej: Polaków i Niemców oraz Litwinów, Czechów, Francuzów, Gruzinów itd.

Kroniki parafialne wspominają też czasy po rewolucji 1917 roku. Czytamy w nich m. in.: po wydarzeniach październikowych wielu naszych parafian uciekło z Krymu. Świątynia otwarta była aż do roku 1927, kiedy została zamknięta pod pretekstem technicznych zagrożeń po trzęsieniu ziemi. Potem przekształcono ją w salę sportową, a następnie – w muzeum krajoznawcze. W roku 1989 kościół przebudowano na dom muzyki organowej, a w roku 1993 oddano parafii.

Zmagania o świątynię nie były wcale takie łatwe. Wielu miejscowych działaczy kultury głośno i często złośliwie lamentowało z powodu utraty tak cennego dla miasta ośrodka kultury. Nieocenione zasługi w walce o zwrot kościoła poniosła Rosjanka Anna Polszczakowa, była więźniarka Oświęcimia. Kierując się przyjaźnią i sympatią do Polski, zebrała grupę przyszłych parafian i pomogła im i ich duszpasterzom w odzyskaniu świątyni. Jej rekonsekracji dokonał ks. bp Jan Olszański z Kamieńca Podolskiego w roku 1993.

Dziś parafia w Jałcie liczy około 200 osób różnych narodowości. Jałtańscy duszpasterze, obok swej codziennej pracy, przygotowują cotygodniową audycję radiową pn. „Veritas”, transmitowaną na cały Krym. W świątyni parafialnej odbywają się też tradycyjnie koncerty muzyczne, na które latem i zimą przychodzą różni ludzie. Dla wielu z nich jest to często pierwszy kontakt z Kościołem katolickim.

Dziś administracja republikańska i miejska odnosi się do parafii katolickiej z umiarkowaną życzliwością. Odczuwalna jest natomiast całkowita blokada informacji nt. istnienia i działalności parafii jałtańskiej w lokalnych mediach.

Odwiedzający kościół Niepokalanego Poczęcia NMP w Jałcie zatrzymują się zawsze, choć na chwilę, przed obrazem Matki Bożej Ostrobramskiej, znajdującym się w lewym bocznym ołtarzu świątyni. Został on namalowany w Wilnie w roku 1999 przez Jadwigę Iwanowską, której córka Maria mieszkała w Jałcie, gdzie zmarła w końcu lat dziewięćdziesiątych. Maria Iwanowska przez ostatnie osiem lat swego życia była przykuta do łóżka i swoje wszystkie cierpienia ofiarowała w intencji odrodzenia parafii. Matka pani Marii, wzruszona troską parafian i duszpasterzy o swoją córkę, zdecydowała po jej śmierci przekazać obraz kościołowi.

Pierwsza wizytacja biskupia na Krymie miała miejsce w roku 1995. Odbył ją ks. bp Jan Olszański – ordynariusz diecezji kamienieckiej, w skład której wchodził wówczas Krym.

W tym samym czasie pracę duszpasterską na Krymie podjęły żeńskie zgromadzenia zakonne: siostry dominikanki (w Jałcie), siostry franciszkanki misjonarki (w Symferopolu i Eupatorii) oraz siostry honoratki (w Sewastopolu). Wzniesiono też kilka świątyń – m. in. w Jałcie, Kerczu, Aleksandrówce i Kolczuginie). Nadal powszechną praktyką jest sprawowanie eucharystii w mieszkaniach prywatnych albo w wynajmowanych pomieszczeniach bibliotek, kin i muzeów.

W roku 2001 na Ukrainie utworzono nowe diecezje. Krym nie należy już do diecezji kamienieckiej, lecz do diecezji odessko-symferopolskiej z siedzibą w Odessie, której ordynariuszem został bp Bronisław Biernacki. Nowa diecezja obejmuje m. in. Krym, na którego terenie znajdują się 24 parafie z blisko tysiącem wiernych. Kapłani docierają też do wielu miejscowości, gdzie nie ma jeszcze stałych parafii, na zaproszenia odwiedzają miasta i wioski. Z parafii w Symferopolu dojeżdżają przykładowo do 7 ośrodków filialnych i punktów dojazdowych. W każdym z tych miejsc podczas nabożeństw modli się od kilku do kilkunastu osób, przeważnie starszych, choć coraz częściej bywa na nich młodzież i dzieci. W samym zaś Symferopolu niedzielna liturgia gromadzi nawet 200 osób. 

Komentarze

#1 Krym wrocil do Rossji. Prez.

Krym wrocil do Rossji. Prez. Putin milujacy pokoj nie ma zamiaru atakowac ani Ukrainy ani hunty Paraszenki. Niech sie sami wystrzelaja.

#2 KRYM I UKRAINA, co dalej (kto

KRYM I UKRAINA, co dalej (kto następny)?
http://www.urbietorbi-apocalypse.net/2014-07-15.pl.html

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.